Marka kosmetyków Roomcays zainteresowała naszego nieśmiałego redakcyjnego informatyka. Po publikacji jej opisu w naszym katalogu firm i marek z branży zdrowia i urody zapytał z oczami proszącego kota z filmu Shreck, czy będzie szansa na test tych produktów. Dodam, że już od koło półtora roku urzeka on zmianą swojego image, ponieważ zapuścił sobie zarost na twarzy.
Oczywiście my redakcyjne kobiety widząc prośbę naszego kolegi, którego ostatnio trzeba było prosić i namawiać do testów, postanowiłyśmy zrobić wszystko, by zdobyć kosmetyki Roomcays do testów. A co, niech kolega wie, że doceniamy jego chęć przeprowadzenia testów :).
Kosmetyki dotarły, uradowany redakcyjny informatyk po trzech tygodniach testów podzielił się z nami swoimi spostrzeżeniami oraz opinią o produktach do pielęgnacji zarostu marki Roomcays.
W porównaniu do kosmetyków, które normalnie otrzymujemy, preparaty te wydały mi się naprawdę maleńkie. Pierwsza myśl, która wpadła mi do głowy to: "kurcze to starczy na tydzień, góra dwa."
Produkty te zauroczyły mnie już od pierwszego wejrzenia. Moim zdaniem sekret sukcesu tej marki tkwi już w opakowaniach. Po pierwsze kartonowe kartoniki z prostą i konkretną grafiką koloru czarnego, przemawiają do brodaczy (a przynajmniej do mnie przemówiły!). Kolejna fantastyczna sprawa to poręczne, maleńkie opakowania stworzone ze srebrnego metalu, które również zdobi prosta i konkretna grafika w kolorze czarnym. Poza tym nazwa marki — doskonale kojarzy się z zarostem. Jednak to nie wszystko…. a co z jakością kosmetyków?
Nawilżający balsam do pielęgnacji brody i wąsów, mimo iż poleca się jego stosowanie w początkowym okresie zapuszczania zarostu, to u mnie, kilkuletniego brodacza, o około 3-centymetrowej brodzie sprawdził się rewelacyjnie.
Brodaczu, posiadaczu wąsów, macie problem ze swędzącą i suchą skórą w okolicach zarostu?
To kosmetyk, który jest odpowiedni do każdego rodzaju skóry, łagodzi swędzenie oraz przeciwdziała wysuszaniu skóry. Zawartość masła karite & olejku arganowego sprawia, że skutecznie eliminuje dyskomfort związany ze swędzeniem skóry. Jego regularne stosowanie sprawia, że włoski są wypielęgnowane, odżywione i miękkie, a skóra dobrze natłuszczona i nawilżona. Co istotne to kosmetyk również zapobiega matowieniu zarostu, a fakt, że dobrze nawilża, to na dodatek sprawia, że barwa mojej brody jest ładna i intensywna. Balsam wzbogacony został subtelnymi męskimi aromatami, zawiera również olejek z drzewa herbacianego, który sprawia, że broda subtelnie i świeżo pachnie przez dłuższy czas po aplikacji. Pragnę nadmienić, że każda aplikacja to zużycie niewielkiej ilości produktu. Uważam, że produkt jest bardzo wydajny i wart swojej ceny, a na dodatek ma fajny zapach i doskonale modeluje moją brodę.
Odżywczy olejek do pielęgnacji brody zapewnia wyśmienitą pielęgnację brody dzięki zawartości olejków arganowego i jojoba. Sprawdza się również w pielęgnacji krótszego zarostu, takiego jak mój, mimo iż producent poleca jego stosowanie do dłuższej brody. Olejek ten zapewnia włosom odżywienie, zmiękcza je i nadaje im naturalny połysk. W efekcie kilkutygodniowego stosowania zauważyłem, że kosmetyk wzmacnia zarost, przeciwdziała jego kruchości, matowieniu i łamaniu się czy wypadaniu włosów. Nabłyszcza brodę i koi swędzącą i przesuszoną skórę pod zarostem. Ułatwia pielęgnację i zapewnia ochronę dla struktury włosów oraz regeneruje je. Dzięki poprawie kondycji włosów broda łatwiej poddaje się układaniu i czesaniu, a włosy przestają się plątać i mierzwić.
Teraz moja broda jest intensywnie nawilżona, łatwo się układa i modeluje. Zniknął problem ze splątanymi włoskami. Zarost zyskał zdrowy wygląd i już nie jest matowy ani przesuszony. Wystarczy kilka kropel tego drogocennego kosmetyku, by zyskać zdrową, przyjemnie i męsko pachnącą brodę.
Moim zdaniem te kosmetyki to strzał w dziesiątkę. Małe opakowania są bardzo wydajne, ponieważ wystarczy jedynie odrobina kosmetyku. Po trzech tygodniach testowania z pewnością stwierdzam, że takiego kosmetyku szukałem i będę go stosował. W 100% spełnia on moje oczekiwania, a do tego zapach mojego zarostu urzeka moją żonę. Kosmetyki marki Roomcays można kupić w sklepie internetowym: http://coloris.sklep.pl/.
Polecam kosmetyki marki Roomcays każdemu brodaczowi!
Redakcyjny Informatyk, wraz z pomocnymi koleżankami.
Co do odżywiania i właściwości zastrzeżeń nie mam. Cena ,wydajność , ogarniecie brody klasa nie ustępująca topowym olejka do brody. Największym minusem słaby bardzo zapach , tyle co nic. Ogólnie produkt wart uwagi! Napewno kupie raz jeszcze !pozdrawiam , brodaty zbir Poznań )
Lubię czytać męskie recenzje, podoba mi się jak facet dba o siebie.
Broda prezentuje się bardzo ładnie, warto dbać o taki "dodatek", od razu facet wygląda bardziej męsko
Na pewno polecę artykuł moim kolegą 😉
Dziękujemy 🙂
Oooo!!! coś dla mojego mężczyzny 😀
Mężczyźni, którzy mają zarost powinni dbać o swoje brody i wąsy. Nowoczesny i elegancki mężczyzna na pewno sięgnie po kosmetyki Roomcays.
Fajna recenzja- miło się czyta o tym jak Panowie dbają o swoje brody 🙂 uważam, że zadbane brody są całkiem fajne 🙂
Dziękujemy 🙂
Cóż, nie znoszę zarostu na twarzy. Dla mnie jest mało apetyczny i zwyczajnie niehigieniczny. Moda modą, a rzeczywistość rzeczywistością. Ale jeśli już ktoś musi nosić brodę czy wąsy, to faktycznie niech chociaż będą wypielęgnowane… 🙂
Przykro nam ze rośnie ci zarost , pewnie dlatego go nie lubisz 😂 męskie grono powinno się wypowiadać , nie takie ktosie 😊
o brodę też trzeba dbać zwłaszcza, że jest teraz bardzo modna
No świetnie że kosmetyki się sprawdziły 😉 Też byłam ciekawa jak wypadną 🙂
mikibym.blogspot.com
Fajna opinia i świetnie,że również mężczyzn mozna zaangażować do testowania.