Pamiętam, jak dawniej po opalaniu babcia nakładała na moje plecy śmietanę, która świetnie koiła skórę… Chyba każdy z nas doświadczył także nieprzyjemnych skutków opalania, które pojawiają się w postaci przebarwień, piegów, przesuszonej skóry oraz matowych włosów.
Dlatego po kąpielach słonecznych, ale również każdego wakacyjnego dnia, powinniśmy zapewnić swojej skórze i włosom wyjątkowy zabieg kojąco-regenerująco-nawilżający.
Nie zawsze zdajemy sobie sprawę, z faktu, że opalenizna, jest tak naprawdę stanem zapalnym skóry — wysusza ją, pozbawia wilgoci i przyspiesza jej starzenie. Nie polecam wykonywać peelingu na świeżo opalonej skórze. Wiem z własnego doświadczenia, że to niesamowicie boli i piecze. Nie wyobrażam sobie na taki naskórek nałożyć peeling.
Efektem opalania jest matowa, poszarzała, odwodniona, łuszcząca się, szorstka skóra oraz zmarszczki. Matowe, pozbawione blasku, rozdwojone włosy z tendencją do łamliwości. Popękane i rozszerzone naczynka krwionośne.
Warto znaleźć kosmetyk lub kosmetyki, które nie tylko nawilżą, wspomogą regenerację skóry, pobudzą ją do odnowy, ukoją podrażnienie i odbudują warstwę lipidową naskórka, ale również zapewnią jej intensywną pielęgnację. Długotrwale spędzane godziny na słońcu mogą przyczynić się także do nadwrażliwości skóry, fotouszkodzeń czy przebarwień.
Moje ulubione kosmetyki kojące po opalaniu
Sama polecam 3 preparaty, które odkryłam dopiero kilka tygodni temu. Sprawdzą się one w regeneracji delikatnej cery wokół oczu po opalaniu i przebywaniu na słońcu, ale również wypielęgnują, ukoją i przywrócą odpowiednią kondycję włosów i skóry.
Pierwszym kosmetykiem must have mojej wakacyjnej kosmetyczki jest aloesowy żel Holika Holika. To niezwykły wielozadaniowy kosmetyk do pielęgnacji skóry i włosów. Jeszcze niedawno miałam całą gamę kosmetyków nawilżających, których zadaniem było ukojenie skóry po kontakcie z promieniami słonecznymi. Oczywiście osobny preparat pielęgnacyjny do cery, inny do ciała i jeszcze inny do włosów oraz stóp. Jednak w tym roku znalazłam mój absolutny hit pielęgnacyjny — wielofunkcyjny preparat kojący firmy Holika Holika. Jestem pod ogromnym wrażeniem efektów działania, receptury i wielozadaniowości tego kosmetyku, który sprawdza się w różnych sytuacjach, na różne dolegliwości i bolączki mojej skóry.
W recepturze tego niesamowitego preparatu pielęgnacyjnego połączono naturalne składniki takie jak: ekstrakt z aloesu porastającego Jeju — dziewicze rejony Korei Południowej, ekstrakt z centella asiatica, ekstrakt z liści pędów bambusa, ekstrakt z ogórka. Wielofunkcyjny żel aloesowy przynosi efekt nawilżenia, chłodzenia i odświeżenia, łagodzi podrażnienia i fantastycznie koi skórę i włosy po opalaniu.
Można go nałożyć na twarz, delikatną skórę oczu, ciało oraz skórę głowy i włosy. Wystarczy regularnie wsmarowywać w wybrane partie ciała, by zaobserwować poprawę kondycji i wzmocnienie skóry i włosów.
Żel aloesowy firmy Holika Holika doskonale sprawdza się jako kosmetyk kojąco-regenerujący po opalaniu! Ze względu na te i wiele innych właściwości preparat dodaję do mojej Listy Kosmetycznych Znakomitości.
Drugim kosmetycznym must have, który musi znaleźć się w mojej wakacyjnej kosmetyczce, jest maska Hot Eyes Steam marki IVY. Co prawda, jest to ocieplająca maseczka, jednak zastosowana po wielogodzinnym przebywaniu na słońcu, świetnie regeneruje delikatną skórę powiek oraz wokół oczu. Przywraca jej komfort, poprawia jędrność i usuwa zmęczenie w kilkanaście chwil. To również wyjątkowy kosmetyk, którego recenzja wkrótce pojawi się na łamach portalu. Maskę na oczy Hot Eyes Steam również wpisuję na Listę Kosmetycznych Znakomitości.
Trzeci kosmetyk, który polecam po opalaniu to chłodząco-regenerująca mgiełka po opalaniu Sun Balance marki Farmona. Preparat przynosi ekspresowo koi, nawilża i przynosi ulgę skórze podrażnionej słońcem. Delikatna mgiełka subtelnie łagodzi podrażnienia, odświeża i chłodzi. W recepturze kosmetyku połączono właściwości pielęgnacyjne aloesu, wody termalnej i alantoiny. Dzięki temu preparat nie tylko głęboko nawilża, regeneruje zaczerwienienia, zmniejsza uczucie pieczenia skóry, ale również przyspiesza jej regenerację.
Ciekawi mnie, jakie są Wasze patenty na łagodzenie i pielęgnacje skóry po kąpielach słonecznych. Czekamy na Wasze porady!
Pamiętajcie, że swoją odpowiedź, w postaci linka do własnego wpisu na blogu lub po prostu w postaci wypowiedzi, należy zamieść zarówno w komentarzu pod tym artykułem, jak i na blogu Urodzianka.pl.
Wśród osób biorących udział w wyzwaniu Wakacyjny Poradnik Urodowy rozdamy 5 pudełek po brzegi wypełnionych kosmetykami.
Cała nasza redakcja oraz Kasia, autorka bloga Urodzianka.pl bardzo dziękujemy wszystkim Patronom Medialnym naszego wyzwania, którymi są portale:
- Ambasadorka-Kosmetyczna.pl
- ImperiumKobiet.pl
- BeautyMission.pl
- Moment.pl
- Woman-News.pl
- Kobietawchmurze.pl
- ModernWomen.pl
- LivingNatural.pl
- TeBaby.pl
- PlanetaKobiet.com.pl
- ŚwiatElit.com.pl
- KobieceTwarze.pl
- ObcasyPodlasia.pl
- ModaiJa.pl
- PuellaNova.pl
- CodziennikKosmetyczny.pl
- Kobieta50plus.pl
- Veronique.pl
- iSzpilki.pl

U mnie zel Holika Holika niestety sie nie sprawdzil
Nie miałam jeszcze tych kosmetyków, ale chyba już czas żeby powoli zaopatrzyć się w takie produkty. Opalanie zbliża Cię wielkimi krokami 🙂 koniecznie muszę kupić żel Holika Holika.
Ostatnio używam balsamu do ciała Vaseline z aloesem-jest świetny 😉
Jeśli chodzi o regeneracje włosów to tylko i wyłącznie maski z mlecznymi proteinami np Crema Al latte