Czy wiesz, że powinniśmy chronić skórę dzieci przed wpływem słońca już od najmłodszych lat? Dlatego tak jest stosowanie dobrych, sprawdzonych kosmetyków, które ochronią delikatną skórę maluszka przed wpływem promieni słonecznych. Nie zapominaj o okularach przeciwsłonecznych oraz o kapeluszu, który ochroni skórę głowy i włosy Twojego dziecka.
Przyznam szczerze, że jeśli chodzi o kosmetyczkę na wakacje dla dziecka, to nie jestem specjalistką w tej sprawie. Dlatego tutaj z przyjemnością posłucham porad mam i przeczytam jakie kosmetyki powinniśmy zapakować do wakacyjnej kosmetyczki dziecka.
Rodzaje kosmetyków, które możemy zapakować:
– Nawilżane chusteczki to świetny patent na zabrudzone dłonie czy buźkę maluszka, który poznaje świat przez dotyk i smak. Nawilżane chusteczki to absolutny must have w czasie każdego wyjścia z dzieckiem. Szczególnie że nie zawsze mamy dostęp do wody.
– Kosmetyk, który zapewni ochronę przed słońcem.
– Krem kojący po opalaniu. Niezależnie od tego, gdzie spędzasz wakacje, ważna jest codzienna pielęgnacja skóry po opalaniu.
– Kosmetyk odstraszający owady.
– Kosmetyki do włosów.
– Kosmetyk na ukąszenia.
– Antybakteryjny żel do rąk
– "Magiczne plastry" sprawdzają się nie tylko w przypadku urazów po wywróceniu, ale też podobno łagodzą ból.
Chętnie dowiem się od mam, jakie kosmetyki sprawdzają się podczas wakacji u ich maluszków.
Przedstawiam Wam sprawdzone kosmetyki do pielęgnacji wrażliwej skóry dziecka. Ciąża i pojawienie się potomstwa było dla nas kluczowym powodem zainteresowania się kosmetykami naturalnymi. Na zdjęciu produkty, które sprawdziły się nam nie tylko w okresie letnim. Dwa certyfikowane kosmetyki z Dermapolska: balsam z filtrem mineralnym dla dzieci SPF30 (gwarantujący wysoką ochronę przed promieniami UVA i UVB i nie posiadający w składzie filtrów przenikających) oraz godna uwagi maść łagodząca, która łagodzi wszelkie podrażnienia czy odparzenia, nie tylko u dzieci. Następnie skuteczna, organiczna emulsja odstraszająca owady Bubbleecopolska, której dodatkowym atutem jest nawilżenie skóry oraz łagodzenie ran po ukąszeniu czy podrażnieniu. I na koniec rewelacyjny żel do mycia ciała i włosów z Babyecologika, o ciekawej nazwie: "BUBU zaklinacz bąbelków", który zawiera najdelikatniejsze substancje myjące, doskonale oczyszcza, a ponadto pielęgnuje delikatną skórę i włosy dziecka. Z powodzeniem może być stosowany od pierwszego dnia życia.
Anno, bardzo dziękujemy za udział w wyzwaniu 🙂
W kosmetyczce mojego dziecka muszą się znaleźć delikatne produkty do mycia ciała, jak i włosów. Balsamy do ciała i kremy ochronne z wysokim filtrem spf50 w sprayu, bo szybciej się aplikują, a także delikatny balsam po opalaniu.
Nie mogę zapomnieć o produkcie ochronnym przed komarami, których jest pełno nie tylko nad wodą. produkt musi być dostosowany do wieku dziecka. A także nie mogę zapomnieć o nakryciu głowy i okularkach przeciwsłonecznych z polaryzacją.
Granivero, bardzo dziękujemy za udział w wyzwaniu 🙂
Słów kilka o dziecięcej kosmetyczce.
CzarnaKretka, bardzo dziękujemy za udział w wyzwaniu 🙂
Bez tych kosmetyków nie wyobrazam sobie wakacyjnej dziecięcej kosmetyczki. Zapraszam do lektury.
Marto, bardzo dziękujemy za udział w wyzwaniu 🙂
Wakacyjna kosmetyczka mojego dziecka jest dość skromna, znajdują się w niej takie kosmetyki jak:
Krem ochronny na słońce Nivea Baby z faktorem 30, który zapewnia mojemu dziecku ochronę przed poparzeniem słonecznym, doskonale nawilża skórę pielęgnując ją przy tym, jest wodoodporny i ma przystępną cenę.
Soraya, Sos Skin, Kojący żel po opalaniu chłodząco – łagodzący z 5% Panthenolem: Kosmetyk awaryjny przeznaczony do stosowania po opalaniu i zdarza mi się z niego korzystać, najczęściej w celach prewencyjnych. Ma fajną, żelowo-chłodzącą konsystencję. Pomaga ukoić ból, łagodzi podrażnienia.
Bobini baby, szampon i płyn do kąpieli: Delikatny i przyjemny kosmetyk do mycia ciała i włosów dziecka. Ma fajny, łagodny zapach. Dobrze się pieni i nie powoduje żadnych podrażnień. Skóra po kąpieli jest delikatna i przyjemnie pachnie.
Octenisept: niezbędny i niezastąpiony na różne uszkodzenia skóry i podrażnienia.
Sio: żel po ukąszeniu łagodzący dolegliwości występujące po ukłuciach owadów.
Aneczko, bardzo dziękujemy za udział w wyzwaniu 🙂
Krótko, zwięźle i na temat 🙂
CzarnaKretka, bardzo dziękujemy za udział w wyzwaniu 🙂
Ja kolejny raz w kwestii pielęgnacji dzieci polecam im mniej tym lepiej. W wakacje warto mieć ze sobą Chitozan, który kolejny raz polecę ze względu na jego bezpieczeństwo stosowania i szybką ulgę.
Pamiętajmy o tym, że poparzenia skóry w okresie dzieciństwa mają później wpływ na powstawanie czerniaka skóry. Mam nadzieję, że to wielu rodzicom da do myślenia 🙂
Marto, bardzo dziękujemy za udział w naszym wyzwaniu 🙂
Ponieważ dzieci nie mam i w kosmetyczce wakacyjnej kosmetyków dla dzieci nie ma, mam tylko teoretyczną koncepcję jak zapewniłabym swojemu dziecku właściwą letnią pielęgnację. Na urlopach często obserwuję beztroskę rodziców jeśli chodzi o zabezpieczenie delikatnej skóry dziecka przed szkodliwym wpływem promieniowania słonecznego czy morskiej lub basenowej (często chlorowanej) wody. Na pewno wśród kosmetyków dl dziecka (w okresie letnim) znalazłyby się : delikatny żel myjący do ciała, mleczko do ciała, szampon do mycia włosów, mleczko ochronne do opalania z filtrem SPF 50. Postawiłabym na kosmetyki dobrych, sprawdzonych na rynku marek : Mustela, Johnson & Johnson z serii Johnson’s Baby lub polskiej marki dr Tołpa (seria dermo baby). Małe dziecko musiałoby chronić głowę czapeczką lub kapelusikiem, a starsze (10+) nakłoniłabym do stosowania sprayu ochronnego do włosów. Na pewno nie przebywałabym z dzieckiem na słońcu w godzinach największego nasłonecznienia (11.00-13.00).
Feerie, bardzo dziękujemy za udział w naszym wyzwaniu 🙂