Masz swoje ulubione kosmetyki do pielęgnacji twarzy w czasie wakacyjnych podróży? Czy do wakacyjnej kosmetyczki pakujesz całą gamę kosmetyków do pielęgnacji twarzy z Twojej toaletki, czyli peeling, maseczkę, żel do mycia, tonik, krem na dzień, krem na noc i krem pod oczy? A może są takie, których na pewno nie polecasz stosować w czasie wakacji?
W swojej wakacyjnej kosmetyczce stawiam na minimalizm. Moje wakacje trwają zazwyczaj 7-10 dni. W wakacyjną podróż zabieram jedynie niezbędne dla codziennej pielęgnacji mojej skłonnej do zaczerwienień cery kosmetyki, a są to: tonik, krem na dzień, krem na noc, pudrowo-matująca mgiełka w sprayu oraz ochronny balsam do ust.
Kojący tonik Dermo Red Off Eva to kosmetyk przeznaczony do pielęgnacji cery naczynkowej, trądzikowej i zaczerwienionej. Jego receptura zawiera kwas hialuronowy, ekstrakt z mięty meksykańskiej, mocznika, wyciąg z kasztanowca, dzięki czemu ekspresowo i na długo nawilża oraz redukuje zaczerwienienia skóry, przywraca jej komfort i naturalne pH. Z tej samej serii mam również krem na dzień i na noc.
Przeciwzmarszczkowy krem na dzień Dermo Red Off Eva jest polecany do specjalistycznej pielęgnacji skóry zaczerwienionej, skłonnej do trądziku różowatego czy naczynkowej. Formuła kosmetyku zawiera kwas hialuronowy, mocznik, ekstrakt z mięty meksykańskiej, zielony pigment oraz ekstrakt z kasztanowca, dzięki czemu wzmacnia naczynka krwionośne, likwiduje zanieczyszczenia, przywraca młody wygląd, jędrność i blask. Równocześnie dba o nawilżenie oraz zmniejsza widoczność zmarszczek. Kosmetyk świetnie sprawdza się jako preparat bazowy pod makijaż.
Przeciwzmarszczkowy krem-maska na noc Dermo Red Off Eva to kolejny preparat z serii przeznaczonej do pielęgnacji skóry zaczerwienionej, naczynkowej i trądzikowej. Zapewnia intensywną pielęgnację w czasie snu, nasyca skórę witaminami i minerałami. Zawarte w kremie składniki aktywne takie jak mocznik, kwas hialuronowy, ekstrakt z kasztanowca oraz ekstrakt z mięty meksykańskiej dbają o optymalne nawilżenie skóry, koją i niwelują zaczerwienienia oraz przywracają jej zdrowy koloryt i blask i wzmacniają na niekorzystny wpływ czynników zewnętrznych.
Pudrowo-matująca mgiełka w sprayu Pore & Matt Control Efektima to kosmetyk, który zawsze mam przy sobie. Doskonale sprawdza się szczególnie w okresie lata. Pielęgnuje oraz ekspresowo i długotrwale matuje cerę. Wystarczy spryskać i gotowe. W kilka chwil poprawia wygląd cery, eliminuje mało estetyczne świecenie. Pielęgnuje, zmniejsza widoczność porów i doskonale sprawdza się w każdej sytuacji.
Nawilżający balsam do ust Botanical Vegan Laura Conti z ekstraktem z owoców goji i aloe vera sprawdzi się w codziennej pielęgnacji przesuszonych i spękanych ust. Delikatny i skuteczny balsam intensywnie nawilża, pielęgnuje, zmiękcza i kondycjonuje usta. Za sprawą naturalnych antyoksydantów, których źródłem są jagody goji, chroni przed działaniem wolnych rodników i promieni słonecznych. Regularnie stosowany poprawia sprężystość i elastyczność ust. Głęboko wnika w skórę i chroni ją przed przesuszeniem. Odświeża, energetyzuje i nadaje ustom zdrowy wygląd. Natomiast zawarty w nawilżającym wegańskim balsamie do ust wyciąg z aloesu wzmacnia i odżywia naskórek oraz silnie go nawilża.
Oto moje absolutne must have ostatnich miesięcy. Jestem z nich bardzo zadowolona, jeśli chodzi o preparaty Dermo Red Off Eva, idealnie pielęgnują moją cerę i są pierwszymi, które na długo niwelują zaczerwienienia.
A Ty masz idealne kosmetyki do pielęgnacji twarzy latem?
Wszystkie balsamy do ust Laura Conti są świetne. 😉
Znam balsam do ust od Laura Conti
Zainteresowała mnie ta marka Dermo Red Off Eva. Wcześniej o niej nie słyszałam.
Moje kosmetyki do pielegnacji twarzy w wakacje.
CzarnaKretka, bardzo dziękujemy za udział w wyzwaniu 🙂
Ja zdecydowanie stawiam na jedno z moich odkryć roku, a mianowicie serie Yves Rocher Hydra Vegetal. To kosmetyki, które w wakacyjnym słońcu dają mojej skórze po prostu pić. W skład zestawu,którego używam wchodzi żel do mycia twarzy, krem/żel , serum oraz maseczka. Żel wspaniale oczyszcza i odświeża skórę, ma piękny zapach. Serum i krem zawierający wyciąg z edulisa tzw. aktywator nawilżenia sprawia,że skóra staje się proienna, zdrowa i długotrwale nawilżona, używam ich główne na noc kiedy chce aby skóra się zregenerowała. Maseczke staram się nakładać zawsze po opalaniu aby dodatkowo nawilżyć twarz.
Natassie, bardzo dziękujemy za udział w wyzwaniu 🙂
Moje wakacyjne kosmetyki do pielęgnacji twarzy. Skóra tłusta- lojotowa nie ma łatwo latem. Wybieram przede wszystkim kosmetyki do mojej cery. Kremy muszą być przede wszystkim nietłuste szybko się wchłaniające, tak samo jak i serum. Serum z rokietnika stosuje już dość długo, jak na mnie i sprawdza się także bardzo dobrze latem. Nie mogę zapominać o regularnych peelingach jak i maseczkach. Najczęściej wybieram jednak te w płachcie, bo. są najbardziej wygodne w użytkowaniu.
Granivero, bardzo dziękujemy za udział w kolejnym tygodniu wyzwania 🙂
Moja kilkuetapowa pielęgnacja twarzy. Stram się nie pomijac żadnego etapu, ponieważ odbija się to potem na stanie mojej cery. Na IG szersza relacja. Zapraszam do poczytania.
Moja wakacyjna, minimalistyczna pielęgnacja twarzy. Zapraszam
Emi, świetne zdjęcie, zachęca do odwiedzenia Twojego bloga 🙂
Witam podaję link do wpisu na moim profilu na Instagramie. Pozdrawiam Redakcję i wszystkich uczestników akcji
Agnieszko, bardzo dziękujemy za udział w naszym wyzwaniu 🙂
W mojej wakacyjnej kosmetyczce znajdują się następujące kosmetyki do pielęgnacji twarzy:
Organique, ALOE VERA, terapia łagodząca, krem do twarzy-Krem ma delikatną konsystencję ale treściwą. Krem świetnie sprawdza się jako baza pod makijaż, bo dzięki eco formule szybko się wchłania. Krem zapewnia mojej skórze długotrwałe nawilżenie i pozostawia subtelny film. Krem ma delikatny, świeży zapach- taki ogórkowy. Krem jest bardzo wydajny- wystarcza niewielka ilość by zapewnić skórze ukojenie na cały dzień.
Dermedic, łagodne mleczko oczyszczające-mleczko bardzo łagodnie i skutecznie oczyszcza twarz. Przy okazji nawilża i zmiękcza skórę. Zauważyłam również, że wygładza moją cerę oraz odżywia ją. Nie szczypie w oczy, koi podrażnienia oraz łagodzi stany zapalne. Jest rewelacyjne, sprawdza się super w podróży. Pozostawia skórę odświeżoną i oczyszczoną.
Montibello, Facial Essentials, Matt Puryfying Tonic Lotion (Oczyszczający tonik z wyciągiem z rumianku i szałwii)- rewelacyjnie rozprowadza się na skórze, bardzo dokładnie ją oczyszcza, pozostawiając uczucie świeżości. Dodatkowo matuje skórę , a efekt ten utrzymuje się długo. Nie pozostawia na skórze tłustego filmu ani uczucia lepkości. Nie podrażnia, nie uczula. Dzięki niemu zauważyłam także poprawę kondycji cery- rozszerzone pory stały się mniej widoczne. Skóra mojej twarzy zaczęła o wiele lepiej wyglądać, stała się także bardziej promienna i świeża.
Vichy, woda termalna-świetnie łagodzi podrażnienia i uczucie ściągnięcia, koi i nawilża. Niezastąpiona w podróży latem celem odświeżenia twarzy i zmniejszenia zaczerwienia.
Laura Conti, Botanical Lip Balm, Odmładzający z olejkiem z orzechów macadamia i kwsem hialuronowym-pomaga w utrzymaniu właściwego poziomu nawilżenia, wpływa na sprężystość, elastyczność oraz gładkość skóry. Odżywia, regeneruje i chroni przed utratą jędrności. Balsam działa doraźnie regenerująco i długofalowo uelastyczniająco.
Aneczko, bardzo dziękujemy za udział w naszym wyzwaniu 🙂 Zaciekawił nas kosmetyk marki Montibello
Witam biorę udział w akcji na moim profilu na iInstsgramie, Nie wiem jak mogę podać link. Proszę o kontakt
Agnieszkas, oczywiście w komentarzu dodaj link oraz zdjęcie 🙂 Wszystko jest opisane w artykule zapowiadającym wyzwanie.
Latem zamieniam kosmetyki o cięższych konsystencjach na lżejsze – dotyczy to zarówno kosmetyków do pielęgnacji twarzy jak i ciała. Do mycia i tonizowania twarzy używam zazwyczaj kosmetyków z dodatkiem wit. C – w tym roku są to Lirene D+C żel myjąco-energetyzujący i tonik do twarzy francuskiej marki Lange. Do spryskiwania twarzy używam mgiełki wodnej ze składnikami o działaniu anty-starzeniowym marki Evoluderm. Nadaje się zarówno przed aplikacją kosmetyków pielęgnacyjnych jak i na makijaż w celu jego odświeżenia. Pod kremy stosuje emulsję wodną Green Tea koreańskiej marki It’s Skin. Krem pod oczy zamieniłam na krem-żel o bardzo lekkiej konsystencji marki Christian Breton. To super produkt o działaniu zapobiegającym skutkom starzenia i liftingującym. Na noc używam lekkiego, ale skutecznego serum Elizabeth Grant. Na dzień natomiast wyjątkowo lekkiego fluidu pielęgnacyjnego Time arrest amerykańskiej marki dr. Brandt. Dwa dni w tygodniu stosuję płatki pod oczy – od kilku lat są to głównie płatki marki Lange oraz maseczki. Odżywcze, przeciwzmarszczkowe i nawilżające. Przeważnie jest wśród nich jakaś maseczka marki Yves Rocher – tym razem Hydra Vegetal , silnie nawilżająca i bardzo fajna w stosowaniu. Dla starszych pań polecam maskę koreańską 24K GOLD (typu peel-off) – cudownie odżywia i wygładza skórę.
Feerie, bardzo dziękujemy za udział w naszym wyzwaniu 🙂 Ale tutaj ciekawych kosmetyków 🙂
Kolejne zadanie wykonane 🙂
Joanno, bardzo dziękujemy za udział w naszym wyzwaniu 🙂 Piękny kapelusz. Ciekawią nas kosmetyki marki Balea, jeszcze nie miałyśmy możliwości ich poznać. Ale z pewnością zrobimy to przy najbliższej okazji.
W drugim etapie wyzwania, przedstawiam Wam zestaw kosmetyków do wakacyjnej pielęgnacji twarzy, który sprawdza się przy mojej mieszanej cerze.
Anno, piękne zdjęcie i strasznie ciekawe produkty na nim. Zaciekawił nas ten krem w czarnym słoiczku i nie tylko 🙂
Moja skóra jest bardzo kapryśna i najchętniej zabrałabym na wakacyjny wyjazd połowę drogerii 😀 Na szczęście są miniatury, są butelki do odlewania i nie muszę się aż tak bardzo ograniczać. Bardzo zainteresowałaś mnie tą matującą mgiełką – muszę się z nią bliżej poznać! 😀
Julio, bardzo dziękujemy, już biegniemy czytać 🙂
Oto moje kosmetyki do pielęgnacji twarzy w wakacje. Przedstawiam tylko te sprawdzone. które mogę szczerze polecić. Zapraszam:)
Ilonko, dziękujemy, z pewnością zajrzymy 🙂