Niedoskonałości skóry ma prawie każda z nas. Drobne wypryski, zaczerwienienia czy pajączki można dyskretnie zakamuflować odpowiednim kosmetykiem. Jak wybrać ten, który nie pozostawi efektu maski i będzie dobrze krył? Poznaj odpowiedź.
Wybór kosmetyków kryjących na rynku jest ogromny. Gama tradycyjnych podkładów kryjących, dedykowanych potrzebom skóry z niedoskonałościami, jest na tyle szeroka, że trudno zdecydować się na jeden konkretny produkt. Coraz częściej w drogeriach goszczą podkłady mineralne, które łączą właściwości pielęgnacyjne oraz zalety profesjonalnego make-upu. Wśród nich znajdują się również produkty kryjące.
Naturalny skład
Mineralny podkład kryjący to 100% naturalnego i maksymalnie prostego składu. Sypki produkt zawiera wyłącznie naturalne składniki:
- Tlenek cynku o właściwościach przeciwzapalnych;
- Dwutlenek tytanu, który tworzy barierę przeciwsłoneczną (SPF 30);
- Tlenki żelaza nadające kolor;
- Mikę, która rozświetla.
Na zaczerwienienia i pajączki
Posiadaczki cery naczynkowej z widocznymi pajączkami oraz te z nas, które borykają się z wszelkiego rodzaju zaczerwienieniami i podrażnieniami, mogą z powodzeniem stosować podkład kryjący typu mineralnego. Podkład ten nie tylko wpływa łagodząco na skórę, ale też zapewnia dobre krycie. Sypki produkt maskuje zaczerwienienia i widoczne naczynka, nie podrażniając przy tym cery. Z tego powodu może być używany także przez osoby ze skórą atopową czy skłonną do alergii.
Niekomedogenny skład, który kryje
Formuła mineralnych podkładów kryjących zawiera wyłącznie składniki pochodzenia naturalnego. Dlatego, w odróżnieniu od tradycyjnych kosmetyków kolorowych (np. płynnych czy w sticku) nie zawiera żadnych sztucznych dodatków. Brak tu konserwantów, olejów mineralnych czy alkoholu, które to w dłuższej perspektywie mogą szkodzić skórze.
Niekomedogenny i nieaknegenny skład daje gwarancję, że produkty te z powodzeniem mogą być stosowane przez osoby zmagające się z trądzikiem i wypryskami. Krycie nie przypomina tego, który można uzyskać za pomocą tradycyjnego podkładu. Jest niemal niewyczuwalne na skórze i niemal… niewidoczne. Stosowanie podkładu mineralnego o właściwościach kryjących nie wiąże się z obciążeniem skóry. Produkt tego typu nie pozostawia efektu maski, a jedynie daje lekkie muśnięcie. Niedoskonałości są jednak widocznie zatuszowane.
Wybór podkładów jest tak ogromny,że ciężko się zdecydować.Często sięgam po nowości,choć mam kilka ulubionych podkładów.Dla mnie podkład idealny to taki,który wygląda naturalnie,ale nie powoduje efektu maski.Ważne jest,żeby nie obciążał skóry.Podkład to "druga skóra"więc wybieram go z rozwagą.
Nigdy nie miałam podkładu mineralnego. Z opisu widzę, że chyba byłby w sam raz dla mnie. Lubię podkłady delikatne, które nie tworzą maski na mojej twarzy. Mam jasną cerę i czasem ciężko dobrać mi podkład, który dawałby lekkie krycie.
Ciągle testuję jakieś nowe podkłady, ale i tak zawsze wracam do Bourjois Healthy Mix. Warto jednak czasem spróbować czegoś nowego 🙂
Z podkładami zawsze mam problem . Ale myślę że nie jestem jedyną która ma ten problem
Od dluzszego czasu uzywam podkladu od Bourjois Helthy Mix i jestem z niego zadowolona. Nie lubie miec tapety na twarzy wiec na codzien stawiam na podklady lekkie , nie tworzace maski.
Nigdy nie stosowałam mineralnych podkładów kryjących. Bardzo chciałabym je poznać. Może nie będą tak zapyvhac skóry jak fluidy.
Ja zawsze mam problem z podkładam bo jestem naturalnie tak blada, że bardzo ciężko znaleźć mi odpowiedni podkład, tym bardziej że moja skóra wpada w tony różowe. Do tego przez wiele lat miałam dosyć spory problem z niedoskonałościami. Trądzikiem bym tego nie nazwała ale problem był i nic tego faktu nie zmieni. Wyprysków nie miałam wiele, jednak pozostawiały one czerwone przebarwienia, które potrafiły mi schodzić miesiącami. Jedne do końca nie zniknęły a miałam już kolejne pojedyncze sztuki i tak w kółko. Dopiero w tym roku – mając 30lat – w końcu doprowadziłam moją cerę do stanu, w którym nie potrzebuję aż tak mocno kryjących podkładów. Za to mój idealny podkład musi być mega trwały i nie może podkreślać suchych skórek! Także ciągle szukam 🙂
Także dbanie o cerę robi naprawdę wiele! Ale z drugiej strony nie każdy ma nieskazitelną cerę… Mimo wszystko wiek robi swoje a dobry podkład potrafi sprawić że nasza cera wygląda na zdrową i wypoczętą 🙂 Dlatego nie należy się bać podkładów. Trzeba znaleźć odpowiedni i jednocześnie nie zapominać o codziennej pielęgnacji naszej skóry twarzy.
Z podkładami jest tak, że trzeba dobrać je metodą prób i błędów. Inne metody nie ma 😉 Ja czasem śmieje się do swoich klientek, które dzwonią i pytają jaki podkład wybrać, że na odległość nie pomogę, choćbym bardzo chciała 😉
A ja uważam, że najważniejsze jest dbanie o cerę niż maskowanie podkładem. Od lat nie sięgam po podkłady a moja skóra jest mi za to dozgonnie wdzięczna.
Ciągle szukam idealnego podkładu.
Nie tak dawno odkryłam Podkłady mineralne. Jestem zachwycona efektem jaki możemy uzyskać przy tak małej ilości kosmetyku. Wystarczy bowiem odrobina i już można pokryć całą twarz. Oczywiście wszystko zależy od metody nakładania podkladu mineralnego. Jednak przy mojej tłustej cery muszę wybierać Podkłady mineralne matujące lub przypudrować podklad mineralny pudrem transparentnym. Wtedy podklad mineralny zdecydowanie dłużej mi się utrzymuje i nie swieci mi się tak szybko cera.