Makijaż ślubny jest wyjątkowy! W końcu podkreśla on nasze piękno w jeden z najważniejszych dni w życiu. Dlatego musi spełnić szereg wymogów. Jeśli z jakiegoś powodu nie możesz tego dnia oddać się w ręce profesjonalnej wizażystki i wolisz bądź musisz pomalować się sama, zapraszam do lektury. Poniżej znajdziesz wskazówki, które mogą przydać Ci się w wykonaniu idealnego makijażu na ślub.
Makijaż ślubny: specyfika
Makijaż w ten najważniejszy dzień w życiu jest zdecydowanie trudniejszy do wykonania niż zwykły makijaż wieczorowy. Dlaczego? Przecież zazwyczaj oko jest delikatniejsze, a reszta powinna wyglądać tak, jak przy makijażu wieczorowym i własne umiejętności powinny wystarczyć. To jednak nie do końca prawda. Pamiętaj, że:
– makijaż ślubny musi utrzymać się większość dnia oraz całą noc – trwałość jest tu kluczowa!
– przez cały czas będziesz fotografowana, więc makijaż musi dobrze wyglądać na zdjęciach – a one zazwyczaj "zjadają" kolory;
Powyższe punkty, czyli makijaż fotograficzny i wieczorowy, zakładają dość ciężki i mocny makijaż. Jednocześnie na żywo powinnaś wyglądać delikatnie i świeżo, a to trudne połączenie. Jak widzisz, niełatwo spełnić te wszystkie wymogi. Kluczem do udanego makijażu ślubnego są odpowiednie kosmetyki, które opisuję na końcu tego artykułu.
Pielęgnacja przed ślubem
Makijaż to tylko wisienka na torcie – tak naprawdę ogromne znaczenie ma, jak dbasz o skórę przez cały rok. Jeśli palisz, mocno się opalasz czy nie używasz żadnych kremów, to Twoja cera może być w kiepskiej kondycji. Skóra przetłuszczająca się i trądzikowa to problem oczywisty – wypryski trzeba dodatkowo zakryć, a policzki utrzymać w jednolitej tonacji (róż, rozświetlacz czy bronzer tylko podkreślą problem).
Jednak problemem, który zauważam u wielu pań, jest cera przesuszona. Na takiej paradoksalnie makijaż również nie będzie wyglądał dobrze, gdyż podkreśli wszystkie suche skórki, a w skrajnym przypadku zacznie się rolować. Jeśli więc narzekasz, że obecne podkłady są kiepskie, bo "zjeżdżają" Ci ze skóry, szczególnie z nosa czy czoła, to niestety problem leży nie w kosmetyku, a prawdopodobnie w zbyt niskim poziomie nawilżenia skóry. Warto o tym pamiętać i nawilżać oraz pielęgnować skórę przez cały rok.
Wszelkie zabiegi upiększające powinno się wykonać na maksymalnie tydzień przed ślubem. Przede wszystkim ostrożnie należy podejść do zabiegów, które wykonujemy po raz pierwszy, gdyż mogą nam zaszkodzić, np. uczulić. Dlatego należy je wykonać odpowiednio długo przed ślubem. Dotyczy to opalania, regulacji brwi, depilacji laserem, peelingów mechanicznych i kwasowych oraz podobnych zabiegów. Warto uprzedzić, że dobra kosmetyczka w razie potrzeby odradzi pewne zabiegi przed ślubem. Przykładowo makijaż permanentny goi się nawet do miesiąca – warto wykonać go odpowiednio wcześniej.
Szczególnie trudne dla makijażu jest opalanie się w solarium. Czerwona, podrażniona oraz przesuszona skóra nie jest dobrym "płótnem" pod makijaż. Za to warto na pewno odpowiednio wcześniej umówić się na profesjonalną regulację brwi – zadbane i równe brwi poprawiają symetrię twarzy i stanowią piękną ramę dla oczu.
Makijaż próbny
Warto umówić się u makijażystki na makijaż próbny, jeśli będziesz się malowała do ślubu sama, również warto wcześniej wykonać na sobie taki makijaż próbny.
Obecnie zasady wykonania makijażu ślubnego mocno się zmieniły. Kiedyś musiał on być subtelny i delikatny, a z powodu bieli sukienki bardzo często panny młode nosiły biel na powiekach – co, przyznajmy, nie jest zbyt twarzowe. Wykonując makijaż próbny, zapomnij o standardowym makijażu, który wykonujesz na co dzień – tego dnia chcesz przecież wyglądać inaczej. Przemyśl, jakiego koloru będziesz mieć suknię oraz dodatki: bukiet, buty. Makijaż nie musi być w tych samych kolorach – np. jeśli dodatki będą zielone, nie jest konieczna zieleń na powiekach – ale może podpowiedzą one jakiś ciekawy akcent w makijażu (np. fuksjowe buty i bukiet oraz usta w tym samym kolorze).
Najlepiej wykonać kilka prób – pobawić się makijażem, by sprawdzić, w czym czujemy się najlepiej. Taki makijaż warto wykonać w dzień wolny, kiedy mamy dużo czasu, a najlepiej, kiedy wieczorem czeka nas impreza. Wtedy można od razu wypróbować jego trwałość oraz to jak prezentuje się na zdjęciach.
Makijaż ślubny – kosmetyki
Nie ukrywajmy: im lepsze kosmetyki zostaną użyte do makijażu ślubnego, tym lepiej będzie się on prezentował i dłużej wytrzyma. Oto kilka sprawdzonych patentów dla makijażu ślubnego:
- Podkład powinien być dobrany do typu cery (tłusta, sucha), jednak jeśli nie mamy bardzo przesuszonej skóry, najlepiej wybrać podkład HD lub o przedłużonej trwałości, który długo utrzyma mat. Nie powinno się za to przesadzać z pudrem, gdyż całość będzie wyglądać zbyt ciężko, a za duża ilość pudru podkreśli zmarszczki i niedoskonałości. Pudrujemy przede wszystkim strefę T oraz korektor pod oczami.
- Dobrze zakryte cienie pod oczami nie zdradzą stresu, z którymi borykają się panny młode. Aby dowiedzieć się, jak to najlepiej zrobić, zapraszam do lektury artykułu "Pożegnaj cienie pod oczami".
- Tusz do rzęs powinien być wodoodporny – jeśli uronisz łzę (a czeka Cię bardzo wzruszający dzień), to makijaż nadal będzie prezentował się dobrze.
- Nawet jeśli nie podobają ci się sztuczne rzęsy, rozważ model na cienkim pasku albo przedłużanie 1:1. Zadbaj tylko o to, żeby rzęsy były krótkie i dobrze podkręcone. Makijaż oka nie musi być idealny, jeśli zakryje go woalka pięknych rzęs. Oko będzie się wtedy bardzo dobrze prezentować, również na zdjęciach.
- Boisz się mocnych kolorów ust ze względu na zjedzoną pomadkę i brak czasu na poprawki? Polecam matowe pomadki o przedłużonej trwałości – już niedługo ich recenzja pojawi się na portalu. Pomadki te nie są rozpuszczane przed wodę, a więc przetrwają pot, łzy czy ślinę; rozpuszczają je tłuszcze. Jeśli pomalujesz usta przed ceremonią, to możesz być spokojna: do weselnego obiadu na pewno pomadka pozostanie nietknięta, nawet przy pocałunkach.
Makijażystki zazwyczaj posiadają utrwalacz do makijażu – okrywa on twarz niewidzialną woalką i trzyma makijaż nietknięty przez wiele godzin. Te o formule mgiełki są lepsze na co dzień, ale na ślub potrzebujesz naprawdę mocnego utrwalenia. Fixery z firm jak Kryolan czy Kobo nieco przypominają lakier do włosów, ale działają rewelacyjnie. Rada: zamknij oczy i wstrzymaj oddech na czas aplikacji. Pamiętaj też o tym, że już spryskanej twarzy nie pudrujemy, gdyż puder może "połamać" taki makijaż. Jeśli skóra zacznie się błyszczeć, zamiast tego polecam przyłożyć do twarzy bibułkę matującą lub papierowy ręcznik.
Moi ulubieńcy do makijażu ślubnego:
1. Paleta Tarte Pro
2. Cień Kiko Milano
3. Pomadka Huda Beauty
4. Puder Laura Mercier
5. Podkład Make Up For Ever
6. Rozświetlacz Mary Lou-Manizer
7. Róż Avon w perełkach
Mój makijaż ślubny był delikatny, taki jaki chciałam. 🙂
Ja brałam ślub prawie 18 lat temu i do ślubu szłam praktycznie nie umalowana. Miałam pomalowane tylko rzęsy. Czy żałuje nie. Chociaż jakbym się przeniosła w czasie to pewnie bym kazała się pomalować, albo sama się pomalowała 🙂
Miałam trzy śluby (tak bywa). Do pierwszego i drugiego makijaż robiły mi "specjalistki" w salonie kosmetycznym. Za każdym razem musiałam się w domu "przemalowywać". Do trzeciego umalowałam się sama i to był najlepszy makijaż z tych trzech… 🙂
Cenne rady dla przyszłej panny młodej 🙂
Mój makijaż ślubny był idealny, wytrzymały i trwały. Byłam na tyle odważna, że wybrałam makijażystkę bez wcześniejszego sprawdzenia i to był strzał w 10, teraz gdy mam w rodzinie jakieś wesele zawsze o niej idę 🙂