A gdybym Ci powiedziała, że istnieje taka polska marka kosmetyków ekologicznych, której rzeczywiście bliska jest natura? I nie tylko jej kosmetyki, ale również ich opakowania są tworzone z myślą o środowisku naturalnym i naszej planecie. Poznaj ekologiczne kosmetyki naturalne HelloEco produkowane w Polsce.
HelloEco to polska firma, tworząca naturalne, ekologiczne kosmetyki o prostym, krótkim i zrozumiałym składzie. Przyjazne dla skóry. Przyjazne dla środowiska. Bez kompromisów, bez tanich wypełniaczy, bez drogi na skróty. Bez syntetycznych konserwantów, bo można lepiej, inaczej, zdrowiej i bezpiecznie. Takie podejście daje szansę skórze być nareszcie w dobrej kondycji. I właśnie z chęci poszukiwania dobrych rozwiązań ekologicznych, inspirowania i dzielenia się wiedzą, stworzyłyśmy HelloECO. Daj skórze odpocząć. Wybieraj świadomie. Zrób to dla siebie. Marka naturalnych kosmetyków ekologicznych powstała z tęsknoty za zdrowymi, prostymi i nareszcie skutecznymi kosmetykami, które odpowiadają potrzebom skóry i są jej przyjazne. Są przyjazne także dla środowiska. Tworzone ręcznie ze świeżych i naturalnych substancji.
W jej ofercie znajdziemy zarówno produkty do pielęgnacji twarzy takie jak serum, płyn micelarny, balsamy do ust, jak i produkty do pielęgnacji ciała, takie jak kremy do rąk, masła i balsamy do ciała, świece do masażu, peelingi.
HelloEco kosmetyki tworzone z poszanowaniem praw natury
Opakowaniami kosmetyków HelloEco są szklane słoiczki i butelki a część to plastik (PET). Jak czytamy na stronie marki, szkło nie jest tak bardzo ekologiczne, jak myślimy. Jest trudne i kosztowne w recyklingu oraz przyczynia się do wysokiego zużycia wody. Marka zdecydowała się wykorzystywać recyklingowany plastik. Również etykiety kosmetyków HelloEco pochodzą z recyklingowanego papieru, są przymocowywane klejem na bazie wody i przyjazne dla środowiska, a po zamoczeniu i tak pozostają na swoich miejscach. Otrzymując przesyłkę od HelloEco, nie znajdziesz w niej folii bąbelkowej oraz innych plastikowych elementów. Kosmetyki znajdują się w pudełku tekturowym, wypełnionym papierem recyklingowanym oraz przewiązane lnianym sznurkiem. W paczce znajdziesz także ulotkę z podpowiedziami, jak być eko konsumentem. Warto także podkreślić, że receptury kosmetyków HelloEco powstają z użyciem wody destylowanej bądź roślinnych hydrolatów. Zawierają jedynie naturalne (akceptowane przez EcoCert) i bezpieczne konserwanty.
Na pierwszą randkę z marką HelloEco zamówiłam dla siebie krem do rąk silnie regenerujący, serum do rąk i paznokci silnie ochraniające, balsam do ust silna regeneracja oraz świecę do aromaterapii odprężenie i regeneracja.
Krem do rąk silnie regenerujący HelloEco – moja opinia
Silnie regenerujący krem do rąk HelloEco z olejem z miąższu awokado i mocznikiem to naturalny i ekologiczny preparat do troskliwej regeneracji skóry dłoni. Zawartość naturalnych filtrów UV sprawia, że chroni przed słońcem. Preparat ekspresowo się wchłania, nie pozostawia śliskiej warstwy i doskonale pielęgnuje skórę dłoni.
W ostatnich miesiącach skóra moich dłoni nie była idealna. A jak wiadomo dłonie to nasza wizytówka. Niezbyt komfortowo się czułam z podrażnionymi, suchymi, swędzącymi, ciągle zaczerwienionymi i łuszczącymi się dłońmi. W związku z tym postanowiłam poszukać skutecznego kosmetyku, który wzmocni kondycję skóry, naprawi zniszczenia oraz zapewni ochronę przed utratą wilgoci i niekorzystnym wpływem czynników zewnętrznych. Krem dostarcza skórze niezbędnych dla jej optymalnej kondycji składników w postaci witamin, antyoksydantów, lipidów i mikroelementów.
W recepturze kosmetyku znalazłam mocznik, olej z awokado, masło shea, glicerynę i witaminę E. Do jego zastosowania zachęciła mnie nie tylko skoncentrowana dawka składników aktywnych, ale również krótki skład i bliska mi idea życia w zgodzie z naturą. Regularne stosowanie kremu sprawiło, że skóra dłoni została silnie odżywiona, zniszczenia i pęknięcia zostały naprawione, zniknął świąd i zaczerwienienia. Wzmocniła się naturalna bariera hydrolipidowa skóry, dzięki czemu odzyskałam miękkie, gładkie, wypielęgnowane i nawilżone dłonie.
Serum do rąk i paznokci silnie ochraniające HelloEco – moja opinia
Silnie ochraniające serum do rąk i paznokci HelloEco biofermentem z bambusa to kolejny kosmetyk do pielęgnacji dłoni i paznokci, po który sięgnęłam. Byłam naprawdę zdesperowana swędzącą się i łuszczącą skórą. Poza tym zależało mi na tym, aby wzmocnić również paznokcie. Preparat ekspresowo wnika w skórę, koi ją i zmiękcza. Zdecydowanie zmniejsza szorstkość skóry dłoni, tworząc na ich powierzchni barierę ochronną. W recepturze serum znalazłam olej z orzecha laskowego, masło mango, bioferment z bambusa, witaminę E, lanolinę, wosk pszczeli, lecytynę i alantoinę. Kosmetyk doskonale sprawdził się w codziennej pielęgnacji moich zniszczonych, łuszczących się, suchych i szorstkich dłoni. Wzmocnił także kondycję paznokci. Chroni przed transepidermalną utratą wilgoci oraz uodparnia na działanie czynników zewnętrznych.
Balsam do ust kawowy silna regeneracja HelloEco – moja opinia
Silnie regenerujący kawowy balsam do ust HelloEco z masłem kawowym i olejem kokosowym wzmacnia i pielęgnuje delikatny naskórek ust. Przyznam szczerze, że usta to jedna z takich części ciała, której nie pielęgnuję jakoś intensywnie. Szybkie muśnięcie pomadką ma sprawić, że będą piękne, idealne i udekorowane szykownym kolorem. Ale prawda jest taka, że jeśli nie zadbamy o odpowiednie nawilżenie i odżywienie ust, pomadka nie będzie się na nich dobrze prezentować. Podkreśli suche i łuszczące się skórki. A usta nie będą gładkie, miękkie i ponętne (tak jak w reklamie). Właśnie dlatego postanowiłam troskliwie zadbać o naskórek ust. Pomyślałam, że przetestuję w tym celu kawowy balsam do ust o właściwościach silnie regenerujących od HelloEco.
Po pierwsze jego zapach palonych ziaren kawy bardzo mi odpowiada (jestem kawoholiczką). Po drugie – prosty skład. Po trzecie konsystencja, która pod wpływem kontaktu ze skórą subtelnie się stapia. Receptura balsamu do ust skrywa w sobie masło kawowe, masło shea, olej migdałowy, olej z pestek arbuza, olej kokosowy, olej z nasion malin, wosk pszczeli, olej jojoba, wosk Candelilla oraz witaminę E.
Kosmetyk wzmacnia, koi, nawilża i pielęgnuje spierzchnięte, suche i zniszczone usta. Przyspiesza ich naprawę, dostarcza składników odżywczych, a dzięki temu wzmacnia barierę ochronną. Co ciekawe można go użyć również do pielęgnacji innych części ciała, na przykład do suchych stóp czy skórek do paznokci. Pozostawia skórę gładką, miękką i optymalnie nawilżoną.
Świeca do aromaterapii odprężenie i regeneracja HelloEco – moja opinia
Odprężająca i regenerująca świeca do aromaterapii HelloEco powstała z połączenia naturalnego wosku sojowego z francuską lawendą. Jest to ekologiczny i w pełni biodegradowalny kosmetyk o kwiatowo-ziołowym zapachu lawendy. Szczerze przyznam, że lubię otaczać się naturalnymi świecami – zarówno tymi do celów aromaterapeutycznych, jak i tymi do masażu. Dlatego postanowiłam poznać również i świecę do aromaterapii HelloEco, która pozytywnie wpływa na układ nerwowy i samopoczucie. Odpręża, koi zmysły i ułatwia zasypianie. Warto wspomnieć, że ekologiczną świecę tworzą: szklany słoiczek, naturalny, roślinny i pozbawiony GMO wosk, bambusowy knot oraz naturalny olejek eteryczny z lawendy francuskiej wąskolistnej.
Takie naturalne i ekologiczne świece do aromaterapii stały się moim sposobem na ucieczkę od stresu, zabiegania, nagromadzenia zbyt wielu obowiązków. I tego ekspresowo żyjącego świata, który wciąga, mimo iż bronię się przed tym rękami i nogami. Siadam sobie, rozpalam świecę aromaterapeutyczną i w kilka chwil przenoszę się do innego świata – jakby żyjąc z zasadami Slow Life, skupiam się na własnych potrzeb oraz pozytywnie nastrajam. Wówczas zapominam o wszystkich sprawach życia codziennego, zadaniach do wykonania. Myślę, że taka naturalna świeca do aromaterapii to także świetny sposób aromatyzowania pomieszczeń. Poza takim czasem odprężenia, zatrzymania się i skupienia na sobie lubię zapalać takie świece przed wizytą gości, by nasycić powietrze w redakcji i mieszkaniu przyjemnym i naturalnym aromatem.
Dobrze mieć świadomość, że naturalna pielęgnacja jest najlepsza dla naszej skóry. Sama coraz częściej kupuję kosmetyki tylko z naturalnym składem bez zbędnej chemii. Na rynku jest coraz więcej firm, które są z tego znane. Tej akurat nie znam.
Super marka zachęca naprawde ją bym chciała przetestować kosmetyki do rak6 i paznokci
Naturalne kosmetyki są zawsze spoko😉 Bardzo lubię takie kremy do rąk, które szybko się wyłaniają. Zawsze mam jakiś w torebce.
Naturalne i do pielęgnacji rąk i paznokci są świetne świetne
Cenię sobie naturalne kosmetyki.Nie znam tej marki ale chętnie poznam!
Ja tez cenie i już od dawna używam
Kolejna marka, której kosmetyki są warte wypróbowania. Najbardziej wpadł mi w oko balsam do ust 😀 Bo kawowy 😀
Kawowy balsam brzmi zachęcająco😉
Dla mnie kawa w kosmetykach ma zbyt intensywny zapach
Każdy ma inny gust 🙂 ja uwielbiam zapach kawy w kosmetykach.Peeling kawowy to dla mnie perełka.
Ja chętnie bym wypróbowała krem do rąk
Ja też bo maniaczka kremów do rąk jestem!
Ja również 👍
Kremy do rąk to absolutny must have przez cały rok
Też tak uważam, szczególnie że mam skłonność do podrażnień. Kremu do rąk używam codziennie kilkukrotnie.
Ja mam bzika na punkcie kosmetykow do rąk i paznokci
Noe znam tych kosmetykow, ciężko nadążyć z tymi wszystkimi markami na rynku
To prawda jest napewno jeszcze mnóstwo marek o których pojęcia nie mamy
Dokładnie ciagle jakieś nowe marki spotykamy w sklepach!
Dokładnie, jest tyle nowości, że ciężko jest poznać je wszystkie 😉.
Jest teraz dużo nowych marek i ja tez często zmieniam kosmetyki aby mieć szanse wypróbować inne
Świetnie że jest to pro ekologia. Bardzo podoba mi się ten pomysł. O samej firmie nie słyszałam ale chętnie spróbowała bym ten krem da rąk 🙂
Znowu po kolejnym artykule moja lista "must have" się wydłuża. Największą ochotę mam na balsam do ust.
He he to fakt
Kolejna perełka do zaliczenia
Dzięki Trustedcosmetics poznaję marki o których istnieniu nie miałam pojęcia i moja lista również się na bieżąco zapełnia.
Taką właśnie mamy redakcyjną misję – aby pokazywać mniej znane, ale godne polecenia kosmetyki 🙂
Popieram takie firmy, które nie tylko patrzą na zysk ale jeszcze mają na uwadze dobro naszej planety- brawo 🙂
Właśnie święte słowa bo pieniądze to nie wszystko
Macie racje dziewczyny , dobre spostrzeżenie
Nie znam tych kosmetyków, ale ten krem do rąk byłby dla mnie zbawieniem.
Nie znam tych marek ale dzięki Trusted znowu mamy okazję poznać coś nowego
To tak jak Ja, wciąż poznaje nowe marki i kosmetyki.
Ja jestem silnie związana z marka Nacomi Kosmetyki Naturalne oraz Arnara. Te dwie marki naprawdę zawsze polecam i uważam że warto zapłacić trochę więcej niż mieć poważne podrażnienie tak jak ja po beznadziejnym kremie którego więcej nie użyje
Uważam dokładnie tak samo, lepiej czasami dołożyć parę groszy i kupić coś lepszego niż zapłacić po taniosci i mieć uczulenie.
To też zależy od marki i od naszej skóry. Nie ma reguły że kupi się coś drogiego i nie dostanie uczulenia
Oczywiście , wszystko może uczulić – mnie uczulił w ciąży Biały Jeleń
Też tak myślę.
Też uwielbiam Nacomi 😀
Nacomi to świetna Marka i ma linie dla całej rodziny
Również lubię bardzo markę Nacomi, mają świetne olejki.
Nacomi ma w ofercie świetne serum żelowe
Robiłam zakupy i kilka sztuk wzięłam
Idea marki bardzo szlachetna i godna pochwały. Jestem bardzo ciekawa ich kosmetyków.
Ciesze się,że coraz więcej jest takich marek kosmetyków naturalnych,których opakowania są przyjazne środowisku.
Dla mnie to też bardzo ważna informacja. Hasło "eko" jest teraz nośne, dlatego firma, która rzeczywiście dba o środowisko ma u mnie duży plus.
W tych czasach każda eko inicjatywa jest pożądana
Krem i serum do rąk też chciałabym przetestować. Moje dłonie ciągle potrzebują mocnego nawilżenia.
Tak samo jak moje, ja już czasem nie wyrabiam. Strasznie mnie to denerwuje.
Mam ten sam problem, cały rok skóra przesuszona
Przyznam, że przemawia do mnie idea tej marki. A ten balsam do ust to też chętnie bym wypróbowała. Ostatnio zrezygnowałam z malowania ust kolorowymi pomadkami właśnie ze względu na popękane, suche wargi. Używam tylko nawilżających pomadek i balsamów. Już nawet miód tak mi nie pomaga.
Dla mnie w tej kwestii najlepsza jest marka BeBe
Ich pomadki chronią moje usta od lat
Tych pomadek jeszcze nie miałam. Muszę też je przetestować 🙂
Polecam, BeBe jest dobre dla całej rodziny
W sumie, też wypróbowalabym balsam tak samo jak krem do rąk.