Jest to kolejny makijaż z wakacyjnej serii, odpowiedni do każdego typu cery. Pięknie podkreśli opaleniznę i rozświetli spojrzenie. Uwaga skupia się przede wszystkim na błękicie dolnej powieki, który przywodzi na myśl morze oraz na złocie górnej powieki, która mieni się niczym piasek na plaży oraz na zakończeniu jaskółek. Sam makijaż jest naprawdę prosty i może być używany w dwóch wersjach – lekkiej, z delikatną kreską na górnej powiece oraz pomalowanymi rzęsami, oraz wieczorowej z mocną kreską i sztucznymi rzęsami. Zapraszam do wypróbowania!
Lista kosmetyków, które użyłam w tym makijażu:
1. Maybelline Color Tattoo kolor Creme de Nude
2. Sephora Color around the world – palety Rio (całość) oraz Rome (kawowy cień do załamania powieki)
3. Eyeliner Celia Style Black
4. Mascara Sephora Outrageous Volume curve
5. Eyeliner Vipera All Seasons Sapphire
Do tego makijażu wypróbowałam opisywaną niedawno przeze mnie paletkę Sephora "Rio" z serii "Color around the world".
1. Powiekę przygotowuję jak zazwyczaj – nakładam na nią beżowy bazowy cień w kremie. Następnie sięgam po paletkę Sephora i całą powiekę pokrywam naturalnym Cha Mate. W załamaniu powieki nakładam neutralny brązowy matowy cień, żeby powiększyć oko.
2. Na tak przygotowaną powiekę dokładnie nakładam złoty cień tropical bird (ale wyłącznie na górną powiekę) – dzięki wcześniejszemu przygotowaniu kolor powinien wyglądać równomiernie.
3. Maluję mocną i długą kreskę eyelinerem z pędzelkiem. Kształt i grubość kreski należy dobrać według własnych preferencji.
4. Najjaśniejszy cień z paletki, Coconut milk, nakładam małym pędzelkiem pod linię eyelinera.
5. Niebieskim eyelinerem maluję kreskę pod okiem, a jej zakończenie rysuję w niewielkiej odległości od czarnej "jaskółki". Przestrzeń pomiędzy nimi powinna być przestrzeń rozjaśniona najjaśniejszym cieniem z paletki.
6. Następnie pędzelek zamaczam w niebieskim cieniu Aqua i rozcieram nim dolną kreskę, zostawiając wyraźne i ostre zakończenie.
7. Nakładam sztuczne rzęsy, a linię wodną oka zaznaczam eyelinerem w żelu. Łuk brwiowy podkreślam Coconut Milk.
A oto gotowy efekt:

A mi makijaż się podoba. Na pewno wypróbuję ten niebieski akcent 🙂
oko prezentuje się przepięknie, bardzo lubię niebieskie akcenty, poprawiają mi humor
fajny tutorial, z propozycji na górną powiekę na pewno skorzystam 🙂
Ja się zakochałam w tym makijażu…bardzo mi się podoba.Jeśli zaś chodzi o sklejone rzęsy..przepraszam ale wydaje mi się to już czepialskie ..Większość tuszy niestety skleja rzęsy…Zresztą by makijaż był perfekcyjny trzeba by skorzystać z pomocy makijażystki,samemu trudno jest się idealnie pomalować..
Kasiu, dziękuję za komentarz. Zgadzam się, że rzęsy były trochę sklejone, bo taka jest tendencja tego tuszu. Natomiast ja wolę pokazać coś takie, jak jest naprawdę.
Bardzo mi miło, że ci się podoba 🙂
Podoba mi się ten makijaż. Ja jednak nie maluję dolnych kresek, jakoś nie umiem to zrobić ładnie,a poza tym na moich oczach nie podoba mi się 😉
Fajny makijaż,chociaż nie maluję pod dolnymi rzęsami takich odważnych jak dla mnie kresek.Wolę makijaż bardziej dyskretny.
Świetny makijaż,bardzo fajnie dobrane kolory. Mnie się podoba i nie będę twierdzić inaczej.
Dziękuję!
świetny makijaż oczu, kreski, kreseczki ach co za efekt, oko wygląda niebagatelnie
Uwielbiam makijaże Gabi. Zawsze gdy widzę makijaż na Waszej stronie mam nadzieję, że uszykowała go właśnie Gabi! Zawsze trafia w mój gust. 😉
Cieszymy się, Gabi z pewnością również ucieszą te słowa 🙂
Osobiście podchodzę do tych makijaży z rezerwą, bo lubię perfekcjonizm i nie przepadam za makijażami typowo "klubowo-dyskotekowo-imprezowymi". Ale chętnie poprosiłabym Gabi o propozycje makijażu dla zielonych oczu i średniej karnacji. Makijażu do pracy, gdzie zobowiązuje "biznesowy look" i na luźne okazje, bardziej wieczorowe… 🙂 Dla osoby, która 20 lat skończyła dosyć dawno… 🙂
Feerie, dziękuję za uwagi, wezmę je pod uwagę przy kolejnych propozycjach 🙂
Bardzo dziękuję 🙂
Ten niebieski pięknie się prezentuje na dolnej lini rzęs 😉 Piękny makijaż 😉
mikibym.blogspot.com
I znowu rzęsy pomalowane tuszem (na wyższych zdjęciach) wyglądają po prostu bardzo źle. Może zmienić tusz ? sam makijaż taki bardziej dla 20-30 latek… 🙂 Zdecydowanie na imprezę. I nie dla zielonych oczu.
dokładnie rzęsy masakra… poza tym makijaż niedbaly, zmieńcie proszę tą laskę bo widać, że to nie jest wizażystka!!
Diano, może Ty podeślesz nam swoją wersję makijażu? Chętnie ją opublikujemy 🙂
Dano, zapewniam, że w wykonaniu makijażu staram się być bardzo staranna. Natomiast wolę pokazać, jak coś wygląda naprawdę niż nierealne zdjęcie wykonane w 50 procentach w Photoshopie, jak obecnie często się dzieje przy pięknych "makijażach".
Zgadzam się z dziewczynami co do staranności makijażu oczu. Rozumiem, że tusz nie jest dobry, ale tutaj chodzi o makijaż a nie recenzję produktu. Wydaje mi się, że przedstawiając tutorial lepiej opierać się na dobrze działających i dających ładny efekt preparatach.
Rozumiem uwagę. Zależy mi na tym, żeby pokazywać prawdziwy wygląd kosmetyków – nie Photoshopa. Dlatego jeśli widać że tusz skleja rzęsy i ten efekt komuś nie odpowiada, to będzie już wiedzieć, że nie powinna go kupować.
Ale jasne, faktycznie tusz z Sephory rzęsy skleja i zapewne niedługo go zmienię 🙂
Ja ten tusz Sephory wyrzuciłam z toaletki po jakimś tygodniu stosowania. Dla mnie – masakra.