Oczyszczanie twarzy jest pierwszym i najważniejszym etapem pielęgnacji skóry. Od niego zaczynamy poranną i wieczorną rutynę pielęgnacyjną. W jakie kosmetyki warto się zaopatrzyć, żeby mycie twarzy przynosiło pożądane efekty? Jak wygląda prawidłowe oczyszczanie twarzy?
Spis treści
Prawda jest taka, że nie ma jednego słusznego zabiegu oczyszczania twarzy. Pielęgnacja będzie zależeć głównie od stanu i potrzeb skóry, ale też od własnych preferencji. Dlatego warto eksperymentować z kosmetykami, szukać takich, które nam służą i które nie szkodzą naszej skórze.
Mycie twarzy to bardzo istotny zabieg w rutynie pielęgnacyjnej. Absolutnym minimum jest oczyszczanie dwa razy dziennie – rano i wieczorem. Poznajmy zatem kosmetyki do mycia twarzy, które warto zawsze mieć w swojej kosmetyczce.
Jakimi kosmetykami myć twarz rano?
Po co myjemy buzię rano? Po to, żeby oczyścić ją z nadmiaru sebum wyprodukowanego w nocy lub zanieczyszczeń z poduszki, na której śpimy. Poranne oczyszczenie posłuży również do zmycia kosmetyków nakładanych wieczorem i przygotuje skórę na wchłanianie tych, które nakładamy rano.
Poranne oczyszczanie nie musi być zatem szczególnie mocne i dogłębne. Bardzo dobrze sprawdzi się tutaj pianka do mycia twarzy na bazie wody. To przyjemny w użyciu kosmetyk, który nie drażni skóry. Zmyje to, co trzeba, i przygotuje skórę na kolejne kroki pielęgnacyjne.
Pianki do mycia twarzy niewiele różnią się od żeli, mają podobne składy, ale pianki są przyjemniejsze w użyciu dzięki swojej konsystencji, delikatniejsze i bardziej wydajne niż tradycyjne żele do mycia twarzy.
Jeśli ktoś nie przepada za piankami, może wybrać żel czy emulsję. Są to bardziej skondensowane produkty, mocniej oczyszczające i docierające w głębsze warstwy skóry. Dlatego raczej poleca się je na wieczór, ale jak kto lubi!
Jakimi kosmetykami myć twarz wieczorem?
Wieczorny demakijaż i oczyszczanie to kluczowe zabiegi, bez których nie utrzymamy skóry w dobrej kondycji. Nasza skóra nocą się regeneruje i, kolokwialnie mówiąc, pochłania to, co jej dajemy. Jeśli więc będziemy zapominać, żeby po całym dniu w pełnym makijażu go zmyć, albo w ogóle buzię umyć i chociaż posmarować ją kremem, w niedługim czasie skóra "odwdzięczy" nam się zmianami, których potem trudno będzie się pozbyć.
Demakijaż i oczyszczanie są często uważane za to samo, choć jest to błędne myślenie. Demakijaż, jak sama nazwa wskazuje, to zmycie makijażu z buzi i wstępne przygotowanie skóry pod właściwe oczyszczanie. Nie musimy robić demakijażu, jeśli się nie malujemy – wtedy pozostaje samo mycie.
Każda z nas wybiera kosmetyk do demakijażu według własnych preferencji. Najczęściej korzystamy z płynu micelarnego, ale też żelu do mycia twarzy lub olejku, jeśli ktoś lubi bardziej rozbudowaną pielęgnację.
Waciki nasączone płynem przykładamy do oczu i czekamy chwilę, aż makijaż zacznie się rozpuszczać. Potem reszta twarzy. Trzeba dokładnie pozbyć się resztek makijażu, nie zapominając o linii przy włosach oraz szyi, gdyż tam też często nakładamy podkład czy puder. Prawidłowy demakijaż to taki, po którym ostatni używany wacik pozostaje czysty.
Pierwszy etap mamy za sobą! Czas na oczyszczanie
Jedni wolą szybsze oczyszczanie, dla innych to swoisty rytuał, na który chętnie poświęcają więcej czasu. Trudno jest zamknąć oczyszczanie w jednym etapie, chyba że nie nosimy na co dzień makijażu, wtedy wystarczy umyć buzię i można przechodzić do kolejnych kroków w pielęgnacji. Jeśli jednak używamy płynu micelarnego, to trzeba zawsze pamiętać, żeby go zmyć.
Płyn micelarny w składzie zawiera detergenty, które trzeba koniecznie zmyć z twarzy. Usuwają one zanieczyszczenia z wierzchniej warstwy skóry, ale zaklejają pory skórne. Przez to może pogorszyć się stan skóry, a to prosta droga do wyprysków czy przesuszenia.
Żel do twarzy to chyba najpopularniejszy kosmetyk na tym etapie wieczornej pielęgnacji. Jest bardzo łatwo dostępny, zazwyczaj ma dobry skład i przede wszystkim – jest skuteczny.
Aby rozbudować działanie żeli i zamknąć kilka funkcji w jednej buteleczce, zaczęto dokładać do nich różne składniki. I tak oto możemy dostać żel-peeling, który jeszcze głębiej oczyszcza naszą twarz i przy regularnym stosowaniu usuwa zrogowaciały naskórek. Ponadto żel-peeling matuje skórę, pozostawiając ją nawilżoną, gładką i promienną.
Podobnie działa np. pasta-żel złuszczająca, która zmywa makijaż, oczyszcza skórę z zanieczyszczeń, nawilża i przywraca równomierny koloryt.
Dla osób o delikatnej cerze polecane są mleczka do mycia twarzy zamiast cięższych żeli. Nie tylko myją, ale też pielęgnują skórę i są przyjemniejsze w dotyku, dzięki bardziej kremowej konsystencji.
Na rynku dostępne są również różnego rodzaju emulsje do mycia twarzy, mniej lub bardziej oczyszczające, nawilżające żele, pianki o najróżniejszych zapachach – czasami aż trudno się zdecydować! Najważniejsze, żeby regularnie myć twarz, a odwdzięczy nam się ona promiennym wyglądem.