Aromatyczne i intensywnie pachnące kosmetyki do kąpieli. Dla większości osób posiadających skórę delikatną, kapryśną, atopową i problematyczną są jedynie niespełnionym marzeniem. Dlaczego? Bo większość dostępnych na rynku preparatów do kąpieli wypełnionych intensywnymi zapachami może podrażnić skórę problematyczną. Dlatego jej posiadacze mają się na baczności! Tak jak ja….
Wybierając kosmetyki do skóry atopowej, suchej, wrażliwej i delikatnej prędzej czy później nauczysz się czytać składy kosmetyków. Twoja skóra to na tobie wymusi. Być może będziesz lawirować pomiędzy trudnymi do zrozumienia nazwami składników, które znajdują się w recepturach INCI.
Posiadacze skóry z tendencją do zaczerwienienia czy AZS mają trudności z dobraniem preparatów pielęgnacyjnych. Przeglądają mnóstwo kosmetyków znajdujących się w sklepach i dyskontach i dochodzą do wniosku, że nie powstały jeszcze idealne produkty, które zapewnią troskliwą pielęgnację ich skórze. Zdesperowani, zaglądają do apteki, gdzie poleca się im kosmetyki dermatologiczne do cery atopowej – te z których apteka ma największą marżę. No bo preparaty pielęgnacyjne kupione w aptece, to jakby kosmetyki z większym prestiżem. Powinny być rzeczywiście lepszej jakości i powinny naprawdę pomóc. Przynajmniej taki ich obraz rysuje się w głowie konsumenta. A często od tych znajdujących się na półkach sklepów różni je cena, brak zapachów i hipoalergiczność. I niestety właśnie ten brak zapachów sprawia, że codzienna kąpiel, ani taki weekendowy relaks w wannie wypełnionej pianą nie jest odprężający i wyjątkowy. Bo dzięki "bezzapachowości" staje się byle jaki. I w tym miejscu można by było się załamać i rzucić w przepaść… ale można jeszcze przejrzeć Internet. Znajdziemy tam mnóstwo reklam kosmetyków, kosmetyków polecanych przez blogerki i celebrytki. Gdzieś w całym tym wirtualnym świecie wzmianek o kosmetykach na drodze osoby z problematyczną skórą pojawia się marka Cherry Soap.
Marka Cherry Soap powstała z potrzeby skóry atopowej i kapryśnej, bo jej twórczyni przez wiele lat borykała się z takimi problemami. Żadne kosmetyki zakupione w drogeriach czy aptekach nie przynosiły jej ulgi ani widocznej poprawy kondycji skóry, dlatego sama zaczęła bliżej interesować się składnikami kosmetycznymi, które rzeczywiście i bez ściemy poradzą sobie z atopią. W ten sposób krok po kroku powstały piękne, naturalne kosmetyki o intensywnych zapachach, które wyróżnia bogaty skład oraz selektywnie dobierane surowce. I co ciekawe, kosmetyki te nie są szeroko reklamowane, a klienci sami trafiają do Pani Eweliny, bo poszukują skutecznych preparatów, które poprawią kondycję ich własnej skóry lub nawet delikatnej i wrażliwej skóry maleńkich dzieci. A zamiast zainwestować w krzykliwe reklamy i bilbordy, marka Cherry Soap wkłada mnóstwo pracy oraz pasji w to, by stworzyć wysokiej jakości kosmetyki. Jest wybredna w doborze składników INCI. Nie zależy jej na tym, by kupić średniej jakości składnik aktywny. Wybiera raczej droższe substancje w postaci intensywnie odżywiających i nawilżających składników odżywczych takich jak ekstrakty roślinne, masła i oleje. W ten sposób z pasji i prawdziwego zainteresowania się drugą osobą – potrzebami jej zniszczonej lub po prostu wrażliwej i alergicznej skóry – powstają kosmetyki naturalne Cherry Soap na najwyższym poziomie.
Aktualnie w ofercie marki znajdziesz mydełka, oleje do skóry, masła i balsamy do ciała, kule kąpielowe oraz hydrolaty. Każdy z nich o niezwykłym zapachu i wyjątkowych właściwościach pielęgnacyjnych. Każdy z nich już podczas pierwszego użycia troskliwie pielęgnuje skórę. Dostarcza jej witamin, minerałów, lipidów i antyoksydantów, dzięki czemu kondycji skóry ulega widocznej poprawie z dnia na dzień.
Zajrzyj na stronę rodzinnej manufaktury kosmetyków naturalnych Cherry Soap i dobierz kosmetyki do swojego domowego spa. Poczuj się jak Kleopatra, która korzystała z dobroczynnych właściwości mleka i miodu. Wybierz wypełnione olejami i ekstraktami roślinnymi polskie kosmetyki Cherry Soap, które odprężają i rozpieszczają skórę oraz uwodzą zmysły za pomocą intensywnego zapachu.
Poznaj kosmetyki do kąpieli i codziennej pielęgnacji ciała o intrygującym aromacie arbuza, śliwki, wiśni, czekolady, wanilii, truskawki czy słodkich cukierków. Wybierz kosmetyki, które pokocha Twoja skóra.
Jesteś posiadaczką skóry suchej, atopowej, wrażliwej i delikatnej? Zaufaj marce Cherry Soap i rozpieść swoje ciało i zmysły!
Odwiedziłam stronę internetową i najbardziej zainteresowały mnie masła do ciała. Masło marcepanowe to dla mnie istny hit. 🙂 Na całe szczęście nie jestem posiadaczką skóry atopowej, ale jednak jest ona dość skłonna do podrażnień i taki tłustawy i jednocześnie mocno odżywczy film na zimę myślę że byłby dla niej wskazany. Pod stertą ubrań skóra jest bardziej skłonna do obtarć.
Będąc osobą z problematyczną skórą chyba nie chciałabym eksperymentować na sobie. Owszem ładnie pachnące i aromatyczne produkty do kąpieli mogą naprawdę umilić czas ale lepiej być ostrożnym. Nigdy nie wiadomo, co może wywołać problemy skórne, bo to indywidualna kwestia. Jednemu nie będzie nić a inny nabawi się koszmarnych zmian.
Moja skóra również jest bardzo problemowa i często muszę zmieniać preparaty
Nigdy nie chorowałam na AZS ale moja kolezanka cierpi na te dolegliwość i to w bardzo paskudny sposób
Pod wpływem najmniejszego stresu dostaje plam na całym ciele
Z początku myślała że to uczulenie ale gdy poszła do dermatologa powiedział że tak jej ciało reaguje na stres
Musiała zmienić prace i problem się ustabilizował
No tak, tylko jak tu się w dzisiejszych czasach nie stresować? Czy istnieje taka praca?
Każda praca jest związana ze stresem. Jeszcze jak jest kontakt z ludźmi a to przynajmniej 95% zawodów. Człowiek jest bardzo podatny a więc i stres jest :/
Prawda
Znaleźć w tych czasach beztresową prace to graniczy z cudem
A dodatkowo jeśli mamy okropnego szefa to jeszcze bardziej cierpimy
Na szczęście rynek pracy się rozwija i teraz przynajmniej w dużych miastach to nie problem zmienić prace
Ja zawsze się śmieje że na starość pójdę pracować do biblioteki
Jak będę przekładać książki to nic mnie nie zestresuje
Tam też się znajdzie powód żeby się zdenerwowac
Marzę o takim SPA…..
O super, że ktoś wreszcie pomyślał o osobach ze skórą wrażliwą i atopową. Zazwyczaj kosmetyki przeznaczone to tego typu skóry są bez zapachowe, więc nijak się z nimi zrelaksujemy. Dzięki marce osoby ze skórą wrażliwą i atopową wreszcie mogą się zrelaksować podczas długiej kąpieli, otulając się cudownymi zapachami.
Mydełka wyglądają cudownie! Aż żal ich używać 😛
dobrze wiedziec ze sa kosmetyki dla skory delikatnej, wrazliwej, suchej , ktorej jej nie zaszkodza, nie podrarznia, a zarazem sa aromatyzowane
Ja również myślałam że do skóry atopowej należy unikać kosmetyków zapachowych. Więc mimo cudnych zapachów unikalam takich. Ale nic człowiek uczy się całe życie. 😉
Ta marka kojarzy mi sie z naturą ponieważ Kocham wszystko co naturalne a w tym kocham naturalne kosmetyki i suplementy ponieważ im ufam i wiem że są bezpieczne dla skóry i włosów
Wspaniale nawilżają , sa delikatne , działają kompleksowo i regenerują naskórek
Kosmetyki naturalne stały sie ostatnio bardzo modne ze względu na brak parabenów i innych substancji konserwujących. Nie podrażniają i nie alergizują tylko dostarczają skórze odpowiedniej pielęgnacji
Ponadto moja kochana babunia zawsze mówiła że piękno tkwi w naturze i sama stosowała sie do tej zasady dlatego tez i ja stawiam na naturalność i często przyrządzam owocowe i warzywne maseczki i ogórki na oczach.
Peelingiem z kawy usuwam naskórek.
Pije przede wszystkim wodę z mięta, z cytryna, z limonka. Nawilżenie od srodka jest równie ważne.
Przejrzałam sobie ich ofertę i mimo iż nie jest obszerna to widać, że tworzą ją ludzie z ciekawymi pomysłami i pasją, świadomi bezpiecznej pielęgnacji skóry.W moich oczach rosną jeszcze bardziej za to, że pod produktami mają zawartą informację: ‘’ W związku z tym, że nasze kosmetyki wyrabiane są z naturalnych składników, niekiedy mogą powodować alergie skórne. W przypadku wystąpienia alergii należy niezwłocznie odstawić kosmetyk i powiadomić nas o zaistniałej sytuacji.’’ Dlaczego to jest takie ważne? Bo wiele osób nadal ma przekonanie, że to wyłącznie sztuczne barwniki, silikony, parabeny, parafina, itp…są odpowiedzialne za uczulenia, podrażnienia i inne reakcje alergiczne naszej skóry…Substancje naturalnego pochodzenia też uczulają. W moim przypadku już 2 kremy do twarzy, bazujące głównie na składnikach naturalnych podrażniły moją skórę – po użyciu piekła mnie i była zaczerwieniona; ba, mało tego-rozszerzyły mi pory, i pierwszy raz na swojej cerze doświadczyłam czegoś takiego. Nigdy nie miałam tego problemu z produktami, które zawierają chemię. I mimo iż idę w kierunku pielęgnacji naturalnej to nie uciekam całkiem od chemicznych składów.Bo kosmetyki naturalne są jednak słabsze, nie ze wszystkim sobie poradzą, taki trochę paradoks – lepsze jakościowo, a mniej skuteczne, niestety. Np.wiele osób źle reaguje na rumianek, miód, kozie mleko czy składniki ze zbóż (owies, pszenica, które też pojawiają się w produktach naturalnych). Jeśli jesteśmy na coś uczulone to objawy zawsze będą zauważalne – wysypka, pieczenie, swędzenie, zaczerwienienie, opuchnięcie, a nawet pęcherze. Nie można nie poczuć, że nie tolerujemy jakiegoś kosmetyku. 🙂 Chcąc być naprawdę świadomymi konsumentami powinniśmy też sobie uświadomić bardzo ważną rzecz, o której mało się mówi – naturalne składniki to też chemia, one też przechodzą obróbkę chemiczną. Może to dla niektórych osób bez znaczenia, ale jeśli mówimy o 100% naturalności to nie można tego faktu pominąć. Przecież nikt nie wyciska soków z kwiatów, roślin bezpośrednio do produktów, których używamy. Gdyby tak było to moglibyśmy mówić o 100% naturalności, ale tak nie jest i tak się nie da….Niestety, chemia otacza nas wszędzie…Podoba mi się to, co napisała tutaj Autorka tekstu – ‘’ Wybierając kosmetyki do skóry atopowej, suchej, wrażliwej i delikatnej prędzej czy później nauczysz się czytać składy kosmetyków. Twoja skóra to na tobie wymusi. Być może będziesz lawirować pomiędzy trudnymi do zrozumienia nazwami składników, które znajdują się w recepturach INCI.’’ Myślę, że to dotyczy każdego rodzaju skóry. Ja też wielu rzeczy jeszcze nie wiem, nie wszystko jest dla mnie zrozumiałe, cały czas uczę się składów i przede wszystkim poznaję swoją skórę, bo ona się zmienia, co jakiś czas ma inne potrzeby, ale rynek kosmetyczny jest tak zasypany różnorodnością produktów iż wiem, że zawsze znajdą się takie, które świetnie poradzą sobie z jej niedoskonałościami. Na pewno nie ulegam i nie daję się zwieść reklamom obiecującym szybkie efekty przy wykorzystaniu całej tablicy Mendelejewa w przeróżnych konfiguracjach. A co do zapachów – lubię jak kosmetyki ładnie pachną, ale nie nachalnie i drażniąco i przy zakupie zwracam na to uwagę, bo oprócz pielęgnacji chciałabym, aby -poprzez zapach- produkt poprawiał mi samopoczucie… 🙂
Całkowicie się z Tobą zgadzam i uważam Twój komentarz za niezwykle wartościowy. 🙂
Z oferty sklepu wybrałabym kilka fajnych produktów np mydełko truskawkowe i miętowe oraz balsam do ciała cukiereczek. 🙂
Jazawsze chciałam wypróbować kule do kąpieli. Cena jak za taką jedną kule nie jest wcale duża, a zapach arbuzowy wydaje mi się być ciekawy.
A ja wypróbowałabym kulę śliwkową. 🙂
Te kule do kąpieli są super 🙂 widziałam kiedyś w hebe takie kulki ale nie skusilam się wtedy na nie. Generalnie po przemyśleniu tu żałuję mogłam wziąć choć jedna na próbę 🙂
Ja uwielbiam kule od marki Organique
Nie dość że pięknie pachną to jeszcze kąpiel z nimi to istna poezja
Kolorowa woda i zapach unoszący się w powietrzu
Po prostu bajka
Ja na szczęście nie mam takich przypadłości. Dobrze że redakcja myśli o takich problemach i próbuje chociaż w taki sposób pomóc.
Redakcja nie tylko myśli o takich problemach, ale również sama się z nimi często boryka. Poza tym lubimy pokazywać godne polecenia kosmetyki.
A my jesteśmy za to bardzo wdzieczne
Ja tez jestem wdzięczna że dzięki Redakcji poznaje kosmetyki które potem mogę właściwie dobrać do swojej skóry
Cieszę się ze to robicie!Dużo fajnych nowinek u Was znalazłam!
Dokładnie, uważam tak samo. Dzięki redakcji możemy dowiedzieć się, że istnieją takie kosmetyki, a recenzja jednego bądź kilku z nich może nas zachęcić do zakupu.
Tez jestem wdzięczna redakcji za te wszystkie nowinki!
Mam bardzo wrażliwą skórę i muszę uważać z produktami do kąpieli, ale to mydełko arbuzowe wygląda świetnie. Chyba się skuszę.
To tak jak ja, moja skóra również jest wrażliwa. Staram się używać takich kosmetyków do kąpieli które nie będą jej jeszcze bardziej podrażniały. Po tym jak przeczytałam ten artykuł, zajrzałam na stronę i zdecydowałam się kupić jedną z kul do kąpieli.
Nie mam problemtycznej skóry nie mam też problemów z AZS, natomiast czasami jak dużo sprzątam to dłonie wołają o pomoc. Muszę zobaczyć może na mojej skórze dłoni by się sprawdziły zwłaszcza po tak dużym kontakcie z chemia. Zawsze stosowałam dermokosmetyki i emolienty ale teraz po przeczytaniu artykułu może sprawdzę co innego.
Mam ten sam problem co ty. Tylko, że u mnie pojawia się on po umyciu naczyń. Staram się robić wszystko w rękawiczkach, ale nie zawsze to wychodzi. Zwłaszcza jeśli chodzi o mycie naczyń. Po każdym sprzątaniu smaruje dłonie specjalnym kremem z firmy dermedic bądź balsamem regenerującym z aa i widzę bardzo dużą poprawę, może one też ci pomagą?
Moja praca niestety polega na kontakcie z chemia przez 12 godzin kilka razy w tygodniu plus to co w domu sprzątam. Także nogi bolą a dłonie suche. Muszę wypróbować ten dermedic nigdy nie używałam tych produktów. Raz chyba miałam tylko jakaś próbkę kremu hialuron coś tam do twarzy. Muszę sprawdzić może pomoże.
Podobno regenerum jest bardzo dobre na takie suche dłonie. Moja znajoma miała i była bardzo zadowolona taka praca to wielkie obciążenie dla dłoni więc trzeba sobie radzić.
Ogólnie nie mam skóry wrażliwej i atopowej, ale czasem zdarza mi się uczulenie oraz związana z nim wysypka przez to zaczęłam uważniej dobierać kosmetyki.
Ja niestety mam problem z suchą skórą i nie mogę używać większości rzeczy nawet niektórych płynów do naczyń czy kremów do rąk bo pojawia mo się wysypka. Jest to strasznie uciążliwe, bo wysypka pojawia się tylko na dłoniach.
problemy z moją skórą pojawiły się dość niedawno, każdy żel pod prysznic czy do kąpieli powodował zaczerwienienie i upiorne swędzenie, myślałam, że już nigdy nie będę mogła wziąć ciepłej kąpieli w wannie pełnej wody i piany, ale przeczytałam ten artykuł i nadzieja powróciła, z pewnością zajrzę na stronę i wybiorę jakiś ciekawy kosmetyk dla siebie
Jeszcze niedawno kosmetyki do skóry wrażliwej,czy atopowej kojarzyły mi się z tym,że są bezzapachowe.Ale dostępne są kosmetyki,które nawilżają i przynoszą ulgę problematycznej skórze i do tego pięknie pachną.Sama zmagam się z suchą skórą.I wiem,że czasami ciężko jest dobrać,szczególnie kosmetyki do mycia,żeby nie pogorszyć problemu suchej skóry.
ja właśnie myślałam, że są tylko takie kosmetyki, ale po przeczytaniu artykułu wiem jak bardzo się myliłam
Mydełka jak czekoladki-aż ma się ochotę je zjeść 🙂
Artykuł rewelacyjny i fajnie przeczytać o tych kosmetykach dla skóry wrażliwej ,atopowej ja nie mam wanny ale prysznic i czasami jak stosuje żel pod prysznić zaczyna mnie skóra swędzieć czyli to znak dla mnie że coś jest w nim co mnie zaczyna uczulać.
niestety mam to samo, są żele pod prysznic których mogę używać, a są takie które mnie uczulają więc odstawiam je na bok. Aktualnie myje się źelami dla dzieci, ale na pewno skorzystam z tych które znajdę na stronie
Widać, że zmiany w regulaminie dotyczące zbierania punktów za "komentarze" nie przez wszystkich zostały zauważone 🙂 Takie "memłanie" bez sensu tego samego po 3 x pod artykułem niektórym pozostało 🙂
Feerie idealnie to nazwalas.
Uwielbiam testować nowości kosmetyczne do kąpieli. Do mojej suchej skóry na pewno przydałyby się takie delikatne pięknie pachnące mydełka.