Miałam okazję być w kosmetycznym raju! W miniony weekend Warszawa stała się stolicą kosmetyczną. Odbyły się wówczas dwie niezależne imprezy branżowe, a mianowicie Targi Beauty Days 2019 oraz Targi Beauty Forum 2019. Czy warto było pojawić się na tych eventach? Zapraszam na relację z targów kosmetycznych w Warszawie.
Piękny i słoneczny piątek 20 września 2019 roku spędziłam na Targach Beauty Days 2019 w Nadarzynie, gdzie miałam okazję wziąć w udział w spotkaniu beauty influencerek Beauty Days Blogger. Mnóstwo przygotowanych atrakcji sprawiło, że dzień szybko minął. Na kilkanaście godzin trafiłam do kosmetycznego raju, w którym miałam przyjemność odkrywać kolejne nowości kosmetyczne. Poznałam niezwykłych przedstawicieli firm kosmetycznych oraz mnóstwo nowych i jeszcze niedostępnych – albo bardzo świeżutkich – na naszym rynku marek kosmetycznych.
Było mi bardzo miło, że mogłam wziąć udział w jednym z najbardziej niezorganizowanych spotkań beauty influencerów, czyli Beauty Days Blogger 2019. Harmonogram tego wydarzenia nie był nikomu znany (szczególnie uczestnikom), a wydarzenia, choć zaplanowane i tak się nie odbywały. Dobrze tylko, że było to wydarzenie towarzyszące targom. Choć ogromne podziękowania i brawa dla Kamila Frączka – Marketing Managera firmy Uroda Polska za wyjątkową porcję wiedzy dotyczącą tajników współpracy firm kosmetycznych z blogerkami i influencerkami beauty. Jestem pod wrażeniem, bo jeszcze nikt tak szczerze i konkretnie, na żadnym ze spotkań dla blogerów i influencerów, tak obrazowo nie powiedział prawdy. I chociażby tylko dla tej wiedzy, warto było się pojawić na Beauty Days Blogger 2019. Resztę piątkowego wydarzenia przemilczę.
Targi Beauty Days 2019 dały mi fantastyczna możliwość nawiązania kontaktów z otwartymi skłonnymi do rozmów wystawcami. Bardzo miło było mi poznać marki:
- kosmetyków uzdrowiskowych Sulphur
- SebaMed
- koreańskich kosmetyków EveryShine
- Natura Siberica
- kosmetyków profesjonalnych Isseimi
- kosmetyków izraelskich ArganiCare
- Ardell
- Anwen
- Iossi
- APN Cosmetics
- Ingrid Cosmetics
- Back To Comfort
- niszowej marki kosmetyków izraelskich Gamila Secret
- kosmetyków koreańskich PureHeals
Już zabieram się do poznawania, szczególnie tych mniej znanych marek kosmetycznych, aby wkrótce zaprezentować godne polecenia perełki kosmetyczne. Kto wie, być może znajdzie się wśród nich produkt, który trafi na Listę Kosmetycznych Znakomitości oraz zostanie Brylantem Kosmetycznym 2019?!
Jednak jeden dzień to było zbyt mało. Redaktor i blogerka kosmetyczna z misją, by wyszukiwać mniej znane, a intrygujące kosmetyki – godne polecenia i warte pokazywania – w sobotę 21 września 2019 odwiedziła Targi Beauty Forum 2019, gdzie wzięła udział w I edycji Influencers about Beauty 2019. Jakże inne od tych piątkowych były sobotnie wydarzenia. Jeśli chodzi o event dla influencerek urodowych, to zdecydowanie bardziej odpowiadała mi bardziej zorganizowana forma wydarzenia, gdzie połączono wystąpienia zaproszonych gości z możliwością zwiedzania targów Beauty Forum. Z zainteresowaniem wysłuchałam prelekcji pt.:
- "Wydaje Ci się, że na temat naturalnej pielęgnacji wiesz już wszystko? Przekonaj się, jak wiele jest jeszcze do odkrycia" – Anna Bukowska, marka Uzdrovisco.
- "Piękno przyjazne Twojej skórze w pielęgnacji i makijażu" – Monika Wolny z Agnieszką Mielczarek, marki Physicans Formula i Tealogy.
- "Pogromcy influencerskich mitów, czyli dlaczego tak trudno dogadać się na dobrą współpracę" – Łukasz Zdrodowski i Zuza Ledworowska z InfluTool.
- "Nie taki barter straszny jak go malują – panel dyskusyjny".
Moje serce od pierwszej chwili skradła marka Uzdrovisco, która zaprosiła przybyłe na kosmetyczny event blogerki do udziału w kreatywnych warsztatach tworzenia naturalnych obrazów z suchych kwiatów i liści. Choć stworzenie mojego arcydzieła zajęło mi mnóstwo czasu, to zajęcie to doskonale odprężało i relaksowało. Na I edycji Influencers about Beauty miałam przyjemność poznać marki:
- Uzdrovisco – polska marka selektywnych kosmetyków naturalnych, która według idei Slow Care tworzy kosmetyki do pielęgnacji skóry z poszanowaniem środowiska naturalnego. Selektywnie dobrane, biologicznie aktywne składniki roślinne, z naturalnych i certyfikowanych ekstraktów tworzą skuteczne fitoceutyki.
- Teaology – włoska marka kosmetyczna, która powstała z miłości do herbaty i natury. Jej receptury wypełniają opatentowane składniki aktywne z herbaty Tea Infusion Skincare®. Kosmetyki Teaology dedykowane są do pielęgnacji twarzy i ciała, a ponadto wyróżniają się zmysłowymi aromatami. W ich recepturach starannie połączono różne rodzaje herbat: czarną, zieloną, białą, niebieską i matchę. Dzięki temu kosmetyki Teaology silnie odmładzają i pielęgnują skórę, dostarczając jej silnych antyoksydantów witamin i mikroelementów.
- Physicians Formula – amerykańska marka makijażowa, którą znany lekarz alergolog dr Crandall stworzył dla swojej żony – posiadaczki wrażliwej skóry. Marka jako pierwsza w 1937 roku opracowała hipoalergiczne kosmetyki do makijażu dedykowane dla osób z wrażliwą skórą twarzy i oczu. Dziś kosmetyki makijażowe Physicians Formula doceniane są na całym świecie. Troskliwie dopracowane składy i wyeliminowanie z nich składników, które mogą podrażniać lub uczulać sprawia, że kosmetyki makijażowe doskonale wpasowują się w trend naturalności. A ponadto są odpowiedzią na potrzeby dzisiejszych czasów – cery problematycznej i alergicznej z tendencją do powstawania niedoskonałości.
To były dwa fantastyczne wydarzenia, obfite w wiedzę, mnóstwo rozmów i nowych kontaktów, a także pomysłów, by odkrywać to, co nieznane. Kosmetyczny raj i spotkania beauty influencerek, czyli eventy towarzyszące targom kosmetycznym, na których nie mogło zabraknąć pasjonatki branży beauty, promotorki kosmetycznej – redaktor i blogerki z niezwykłą misją odkrywania i prezentowania wyjątkowych kosmetyków, szczególnie tych mniej znanych, niszowych, ale i profesjonalnych oraz detalicznych.
Jaki to pachnący, piękny, zdrowy raj! 🙂 Chciałoby się tam być. Zwłaszcza by poznać niszowe polskie marki, o których człowiek pojęcia wcześniej nie miał.
Ja w tym roku nie brałam udziału w targach. Bardzo zazdroszczę wszystkim tym, którzy tam byli. Ale w przyszłym roku koniecznie już muszę tam być 🙂
Szalony ale kosmetyczny raj. Zazdroszczę! Nie cierpię Warszawy, ale jak bym miała bliżej to chętnie bym się tam wybrała. Takie wydarzenia są na prawdę super. Można spotkać tak wielu ciekawych ludzi! Poznać nowe marki! Ah…. Ale widzę że wszystko miał oswojw plusy i minusy.
Miło było chociaż chwilę porozmawiać. Mam nadzieje,że następnym razem dłużej pogadamy 🙂
Co do organizacji targów to np. Fajnie, że podstawili bezpłatne autobusy. Szkoda tylko, że nie napisali gdzie tych przystanków szukać. A ściślej koło czego… Przecież nie każdy jest w Warszawy…
Granivero, i wzajemnie 🙂 Jesteś fantastyczną osobą 🙂 Tak, jeśli chodzi o organizację spotkania dla blogerek, to zdecydowanie bardziej podobało mi się Influencers about Beauty zorganizowane przez BlogMedia. To właśnie było spotkanie dobrze ZORGANIZOWANE 🙂
No to tylko pani redaktor pozazdrościć. Dobrze nazwane w raju😊wszystko pięknie wygląda i chciałoby się mieć.
U mnie za tydzień będą targi Beauty Days i już nie mogę się doczekać
Zazdroszczę!Ja też z miłą chęcią wzięłabym udział w takich targach.I mimo że organizacja Beauty Days Blogger była niezorganizowana to i tak bym chciała tam być.Chociażby z ciekawości.Pani Redaktor była na pewno w swoim żywiole;-)
Brałam udział w Targach Beauty Days Blogger i poza zarzutem dotyczącym braku właściwej organizacji logistycznej, to jestem całkiem zadowolona. Uczestniczyłam w K-Beauty Show. Większość osób gubiła się na halach Ptak Expo, ja jakoś przy odrobinie szczęścia trafiłam, tam gdzie chciałam. Może w przyszłym roku będzie lepiej.
Magdaleno, szkoda, że nie miałyśmy okazji porozmawiać. Pozdrawiam, Renata 🙂
Też bardzo żałuję. Może przy innym wydarzeniu się uda.
Widziałam wiele relacji dziewczyn na instagramie z targów. To był naprawdę kosmetyczny raj. Ależ zazdroszczę.
Nie Ty jedna!Sama też wybrałabym się na takie wydarzenie i zazdroszczę tym co miały możliwość uczestniczyć!
Szkoda że nie mogłam wziąć udziału
Lubię takie eventy ale ze względu na moja prace i małe dziecko nie dostałabym wolnego
Może jeszcze kiedyś będzie okazja tymbardziej że czytam że zdania są podzielone co do organizacji
Moja siostra była i tak samo mówiła, że organizacja targów była bardzo słaba, ale za to wróciła z dużą ilością ciekawych kosmetyków.
Ja też bym bardzo bardzo chciała pojechać ta takie wydarzenie. Może doczekam się kiedyś że będzie blisko mnie
Ja mam zamiar udać się jutro na Targi Beauty Days w Gdańsku
Mam nadzieje że się uda bo zawsze jak planuje to mi się nie udaje
Miałam jechać dziś i wypadło mi szkolenie 🙁
Gdybym tylko miała okazję tam pojechać to na pewno bym się pojawiła. Kolejny raz ominęła mnie taka fajna impreza.
Chciałabym choć raz wziąć udział w takim kosmetycznym wydarzeniu. 😉
No ja właśnie mam nadzieję że mi się uda bo okazuje się że takie targi będą również w moim mieście i to w najbliższą niedzielę
Beata zazdroszczę u mnie blisko na razie nigdzie się nie zapowiadają takie targi, a chętnie bym pobuszowała wśród nowości kosmetycznych tym bardziej tych naturalnych
Ja miałam iść na Beauty Days ale dziecko mi się rozchorowało
Mam nadzieje ze chociaż na Eko Cuda uda mi się wybrać
Miałam zaproszenie ale niestety mogę tylko pozazdrościć bo mimo wszystko różnych niedociągnięć ze strony organizatorów zawsze jakieś plusy były
Świetnie. Była pani w swoim żywiole.
Oj też chciałabym wziąć udział w takim wydarzeniu i poznać te wszystkie kosmetyczne perełki. 🙂
Pozostaje tylko pozazdrościć 🙂
Jak to wydarzenia na beautydaysblogger się nie odbywały? ;O Ja po wykładzie bi-es się zmyłam.
Drugie wydarzenie będę bardzo miło wspominać 🙂 Byłam na wszystkim ;D
Justyno, szkoda, że nie udało nam się porozmawiać 🙂 Pozdrawiam, Renata 🙂
Mi targi się nie podobały, wystawcy źle reagowali widząc blogerów. Nie jest to tylko moje zdanie. Impreza była źle zorganizowana a marka korean unikorn shop totalnie zakpiła z osob ktore dostaly się na warsztaty przez wcześniejszy konkurs na Instagramie. Według mnie nie warto bylo jechać…
Loonia1, bardzo dziękuję za Twoją opinię. Jeśli chodzi o Beauty Days to mam podobne odczucia jak Ty, dlatego napisałam tylko o tym, co – moim zdaniem – było mocnym punktem. Co do stoisk i rozmów z wystawcami, to poznałam fantastycznych ludzi. Co do organizacji Beauty Days Blogger to jest to – moim zdaniem – najbardziej niezorganizowane wydarzenie, o czym w artykule napisałam. Pozdrawiam Cię serdecznie, Renata!