Jednym z hitów pielęgnacyjnych ostatnich miesięcy są bąbelkowe maski do pielęgnacji twarzy. Skąd się wzięły, jaka jest ich zasada działania oraz jakie są ich właściwości? Czy warto sięgnąć po bąbelkową maseczkę do twarzy?
Korea Południowa to prawdziwa skarbnica kosmetyków, które są dla nas zaskakujące ze względu na składniki czy sposób działania. Koreanki uchodzą za bardzo wybredne w kwestii produktów do pielęgnacji twarzy, z czego korzystać może również reszta świata. Jedną z ciekawych propozycji jest na przykład maseczka bąbelkowa do stosowania na twarz. Wydaje się niepozorna i w opakowaniu wygląda jak każda inna maseczka. Jednak jest wyjątkowa z uwagi na efekt pojawiający się po nałożeniu na twarz. Na początku stanowi gładką masę, a po chwili zaczyna pienić się, bąbelkować i rosnąć – otulając twarz miękką i oczyszczającą chmurką.
Bąbelkowa maseczka – jak powstają bąbelki?
Za nietypowym zachowaniem maseczki kryje się specjalna formuła kosmetyku. Maseczka powstaje na bazie delikatnego żelu. Ma on nie tylko właściwości pielęgnacyjne, lecz także reaguje na powietrze. Podczas kontaktu z nim żelowa konsystencja zaczyna reagować, pęcznieć, bąbelkować na twarzy, zmieniając się stopniowo w pianę. Nie jest ona ani ciężka, ani nieprzyjemna dla skóry, którą otacza. Piankę tworzą mikropęcherzyki o działaniu oczyszczającym i odświeżającym.
Bąbelkowa maseczka – jakie przynosi efekty?
Maseczki nie stosuje się tylko dlatego, że jest popularna i daje zaskakujący efekt wizualny. Warto aplikować ją 2-3 razy w tygodniu i wprowadzić jako jeden ze stałych rytuałów w pielęgnacji skóry twarzy. Substancja żelowa łączy się w masce z korzystnym dla skóry węglem. Jest on bazą wielu innych maseczek, które pochłaniają zanieczyszczenia, martwe komórki naskórka i nadmiar sebum z powierzchni skóry oraz eliminują zaskórniki.
Bąbelkowa maseczka właściwości
Maseczka bąbelkowa ma przede wszystkim właściwości oczyszczające. Nadaje się doskonale dla osób, które zmagają się z trądzikiem, z uwagi na możliwość dogłębnego oczyszczenia skóry. Usuwa brud i nadmiaru łoju znajdującego się w porach skóry. Dodatkowo dzięki bąbelkowaniu jest lekka, nie obciąża skóry, nie wymaga długiego zmywania oraz nie pozostawia po sobie tłustej warstwy. Kolejną zaletą jest fakt, że nie wysusza skóry.
Jakie maski bąbelkowe możemy kupić aktualnie?
Bubble Mask — maska bąbelkowa AA
Maska na tkaninie Bubble Mask L’Biotica
Bąbelkująca maska w płacie Pore Bubble Cleansing Mask Skin 79
Bąbelkowa maska w płacie z probiotykami Clarena
Bubble Mask Gem Miracle Black Pearl O2 The Saem
Ryżowa maseczka oczyszczająca — Rice – Bubble Cleansing Mask Skin 79
Maska bąbelkująca Beer Bubble Pack Swanicoco
Używałaś już takiej maseczki? Chętnie poznamy Twoje wrażenia.
O takich maseczkach jeszcze nie słyszałam 🙂 ciekawa formuła.
Ja powiem szczerze, że jeszcze nie testowałam tego produktu, a tyle już o nim słyszałam.
Niestety nie rozgryzłam jeszcze formuły ale podejrzewam, że efekt maski wytwarza się poprzez kontakt z wilgotnym powietrzem. Zastanawiam się czy użycie maski zaraz po kąpieli, w zaparowanej łazience przyspiesza proces powstawania bąbelek 😉
Uwielbiam to łaskocząco – masujące uczucie rosnącej na twarzy maseczki! Bardzo przyjemny, a zarazem zabawny gadżet, który w większości przypadków rzeczywiście nieźle radzi sobie z oczyszczaniem cery. Używałam już kilku różnych i najgorzej wspominam L’Biotice, która niestety mocno podrażniła i zapchała. Co do AA, Skin 79, Mizon a nawet limitowanej edycji niemieckiej Isany nie mam najmniejszych zastrzeżeń. Chętnie sięgam po maski bąbelkujące, chociażby dla samej radości z powiększającej się na twarzy chmurki 😀
Julio, dziękujemy za cenne podpowiedzi 🙂
Tych jeszcze nie mialam, choc kusza niesamowicie bo sa w formie plachty. Sama skusilam sie na babelkowa maseczke od Tony Moly czarna osmiornica i niestety jest fajna ale mojej skory az tak dobrze nie oczyszcza (lepiej robi to np maseczka marki wlasnej Sephora, a totalnym strzalem w dziesiatke sa maseczki Schaebens) Dodatkowow maseczka bablujaca bardzo laskocze mnie przy nosie i zawsze sie podrapie hihihi 😉
Już kilka razy natknęłam się na pozytywne opinie o tych maskach, niestety u mnie na mieście nigdzie nie można ich dostać.
Nie używałam takiej maski ale już w internecie i na youtube widziałam parę opinii na ich temat i są bardzo kuszące. Ogólnie kosmetyki koreańskie bardzo przyciągają moją uwagę,chętnie wypróbowałabym wszystko co koreańczycy produkują ! Przydałby się taki sklep w Polsce 😀
Maseczki w takiej formie to ja jeszcze nie używałam 🙂