Masła kosmetyczne powstają naturalnie w wyniku wyciskania tłuszczu z nasion i pestek. Następnie twardnieje on w temperaturze pokojowej, by w późniejszym czasie stać się składnikiem wielu kosmetyków, ale nie tylko. Takich maseł możemy również używać na własne potrzeby, w domowym zaciszu, bowiem doskonale się sprawdzą w kosmetykach DIY. Od wielu lat wiadomo, że naturalne masła kosmetyczne to ogromny skarb w pielęgnacji ciała, ciała i włosów. Wybierz dla siebie jedno z nich!
1. Masło shea (karité) w kosmetyce
Masło shea – wyróżnia je kolor od jasnobrązowego po bladożółty. Jest miękkie, topnieje w 28 stopniach Celsjusza, zachowuje trwałość przez 1 rok. Najbardziej popularne w świecie kosmetycznym, zwane jest również karité. Powstaje z orzechów drzewa Masłosz Parka (Vitellaria paradoxa). Ma właściwości nawilżające, ochronne i kojące. Powszechnie stosowane jest w kremach, balsamach oraz pomadkach do ust. Warto wiedzieć, że zawartość witaminy F (o której wiele osób zapomina) w maśle shea, zapobiega zmianom zapalnym skóry, przyspiesza gojenie ran i regeneruje naskórek. Najlepiej sprawdzi się w zimie, kiedy skóra potrzebuje bariery ochronnej przed niesprzyjającymi warunkami atmosferycznymi – głównie wiatrem i mrozem. Choć stanowi naturalny filtr przeciwsłoneczny, to zapewnia skórze bardzo słabą ochronę, bo faktor SPF wynosi około 4-6. Czyste masło shea idealnie nadaje się jako preparat na suche końcówki włosów, jest również bezpieczne do masażu brzucha u kobiet w ciąży pod kątem zapobiegania rozstępom. Jest jednym ze składników wygładzającego balsamie Eternal Gold marki Organique.
2. Masło murumuru w kosmetyce
Masło murumuru w kolor złamanej bieli jest twarde i topnieje w 31 stopniach Celsjusza. Zachowuje trwałość przez 2 lata, a otrzymywane jest z nasion owoców palmy Astrocaryum murumuru. Producenci kosmetyków wykorzystują go w preparatach pielęgnacyjnych ze względu na silne właściwości ujędrniające i odżywcze. Doskonale sprawdza się w regularnej pielęgnacji skóry suchej i dojrzałej ze względu na dużą zawartość przeciwutleniaczy, witaminy C czy beta-karotenu. Działa również antyalergicznie, przeciwzapalnie, przeciwbakteryjnie i przeciwwirusowo. Nadaje się idealnie do pielęgnacji włosów kręconych, suchych, matowych oraz farbowanych, bo nada im blask, poprawi sprężystość, a także zapobiegnie wypłukiwaniu się koloru i silnie nawilży. Masło murumuru w czystej postaci intensywnie pielęgnuje i nawilża suche skórki wokół paznokci. Znajduje się na przykład w szamponie do włosów farbowanych z linii Murumuru Butter & Rose od Love Beauty & Planet.
3. Masło kakaowe w kosmetyce
Masło kakaowe wyróżnia barwa od kremowej po jasnożółty. Jest półtwarde, topnieje w 34 stopniach Celsjusza i zachowuje trwałość od 2 do 4 lat. Uzyskiwane jest z nasion kakaowca właściwego (Theobroma cacao), nadaje kosmetykom piękny aromat czekolady oraz poprawia elastyczność i nawilżenie skóry. Jest skarbnicą polifenoli, które łagodzą procesy zapalne skóry. Masło ekspresowo się wchłania. Jest częstym składnikiem kosmetyków do redukcji cellulitu, rozstępów i blizn, ale również preparatów przyspieszających opalanie i przedłużenie opalenizny. Świetnie nadaje się dla skóry alergików i dzieci. Jego przyjemny zapach odpręża zmysły i sprawia, że pielęgnacja jest niesamowicie przyjemna. Masło kakaowe znajdziemy w pomadzie ochronnej do ciała Hagi.
4. Masło kokum (goa) w kosmetyce
Masło kokum ma kolor biały, jest bardzo twarde i topnieje w 35 stopniach Celsjusza, a trwałość zachowuje przez 1 rok. Zwane jest również masłem goa, a powstaje z nasion drzewa Garcinia indica. Nadaje skórze doskonałą gładkość i nie zatyka porów skóry. Dostarcza skórze silną dawkę witaminy E, zwanej "witaminą młodości", gdyż opóźnia proces starzenia się skóry. Najczęściej znajdziemy go w recepturach INCI kremów i mleczek, a także szminek i balsamów do ust, ze względu na dużą twardość i nieznaczne topnienie w kontakcie ze skórą, co w wypadku kosmetyków do ust jest zaletą. Z uwagi na dużą twardość oraz fakt, że masło kokum łatwo się kruszy, nie używa się go w czystej postaci, a najlepiej jest je połączyć w kosmetykach DIY z innym masłem lub olejami. Masło kokum znajdziesz w naturalnym balsamie do ust z różą japońską firmy Orientana.
5. Masło illipe (Shorea Stenoptera Butter) w kosmetyce
Masło illipe, inaczej zwane Shorea Stenoptera Butter, ma kolor kremowy lub biały. Jest bardzo twarde, topnieje w 37 stopniach Celsjusza i zachowuje trwałość od 1 roku do 2 lat. Powstaje z orzechów drzewa Shorea Stenoptera, ma wspaniałe właściwości odżywcze, dzięki czemu idealnie sprawdza się w kosmetykach uelastyczniających i zmiękczających przesuszoną skórę. Tworzy na ciele delikatny film ochronny, zapobiega utracie wody i powstawaniu zmarszczek. W Polsce spotkać je można głównie w kosmetykach luksusowych, bo jest rzadko spotykane i pozyskiwane w małym nakładzie. Ze względu na dość twardą konsystencję (podobna do konsystencji masła kokum) masło illipe polecane jest jako dodatek do mydeł i preparatów do makijażu i pielęgnacji ust, a nie jako samodzielny składnik w pielęgnacji. Masło illipe jest składnikiem szamponu do włosów z linii Dry Hair firmy INSIGHT.
6. Masło mango w kosmetyce
Masło mango charakteryzuje się barwą złamanej bieli. Jest półtwarde, topnieje w 37 stopniach Celsjusza i zachowuje trwałość przez 2 lata. Powstaje z pestek (Mangifera Indica) mango indyjskiego. Zawiera mnóstwo witamin (A, B, C, E, K) oraz przeciwutleniaczy. W kosmetyce często zastępuje emolienty (dermokosmetyki, które nie zawierają sztucznych dodatków i dbają o odpowiedni poziom nawilżenia z jednoczesnym zminimalizowaniem reakcji alergicznych) na bazie parafiny. Świetnie odżywia, nawilża, spłyca zmarszczki, przyspiesza gojenie się ran, a także łagodzi objawy wysypki i innych zmian skórnych. W czystej postaci masło mango idealnie sprawdzi się do masaży, poza świetnym poślizgiem ma przyjemny zapach. Jest składnikiem nawilżająco-odżywczego kremu myWONDERBALM Hello Yellow firmy MIYA.
Znamy już sześć popularnych maseł do pielęgnacji i co dalej? Na co jeszcze zwrócić uwagę? Najcenniejsze dla naszej skóry i włosów są oczywiście masła naturalne, czyli te nierafinowane (bez dodatkowych zapachów, składników i konserwantów). Zawierają najwięcej składników odżywczych, które nie są "wytracane" przez wysoką temperaturę lub proces oczyszczania. Masła rafinowane, czyli te poddawane procesom oczyszczania, są niestety zdecydowanie mniej wartościowe, gdyż tracą sporo składników odżywczych w procesie rafinowania. Jeśli zdecydujemy się na zastosowanie masło kosmetycznego jako samodzielnego kosmetyku, to trzeba przechowywać je w zamkniętym pojemniku, w chłodnym i ciemnym miejscu i nie przekraczać daty przydatności do użycia.
Artykuł przygotowała: Marta Herbszt
Masła illipe i kokum są mi zupełnie obce – cieszę się, że mogłam je w tym miejscu poznać. ☺ Moje ciało ubóstwia masło shea – ta substancja wspaniale natłuszcza, odżywia i zmiękcza moją skóre. Pozostawiony na skórze film jest delikatny, ale zdecydowanie spełnia swoją funkcję. Jednak nie mogę przesadzać z ilością. Do tej pory używałam m.in.masła rafinowanego jako balsamu do ust czy kremu do rąk Palmer’s i mam same dobre wspomnienia. 😊
Takich artykułów mi potrzeba! Nie jestem kosmetologiem ani znawczynią branży, chcę zdobyć wiedzę na tematy kosmetyczne. Dlatego tu zaglądam.
Moim ulubionym jest masło shea. Moja skóra bardzo dobrze na nie reaguje i gdy mam problemy z wysuszeniem to sięgam po jednorodny produkt lub kosmetyki z tym masłem w składzie.
Nawet nie wiedziałam, że jest aż tyle maseł. Znam jedynie kakaowe i shea.
Te dwa masła znam najlepiej, pamiętam np. serię kosmetyków do cery suchej z masłem kakaowym z Ziaji – przyzwoite działanie. 🙂
Najbardziej kojarzę masło shea. O innych pierwszy raz słyszę. 🙂
Sporo tych maseł, nie miałam pojęcia- znam jedynie masło shea.
Z maseł w kosmetyce jedynie używam masło shea o niektórych przedstawionych w artykule nawet nie słyszałam. Choć są to bardzo ciekawe propozycje warte przemyślenia, czy aby nie spróbować czegoś nowego
Po raz kolejny dzięki portalowi dowiaduję się ciekawych rzeczy!Artykuł trafiony w punkt!Jak do tej pory znałam tylko dwa masła-shea i kakaowe!Teraz już wiem ze jest ich więcej!
Ciekawa lista. Super, że mogłam dowiedzieć się czegoś nowego. Nie miałam pojęcia, że istnieje masło kokum.Nie natrafiłam na żaden kosmetyk z tym masłem kokum. Albo po prostu nie zwróciłam na to uwagi.
Tym bardziej, czytając takie komentarze, cieszę się, że mogłam poszerzyć czyjąś wiedzę i podzielić się z innymi ciekawym dla mnie tematem 🙂
Być może kilka osób skorzysta z dobrodziejstw takiej naturalnej pielęgnacji, która faktycznie wymaga trochę więcej czasu i poświęcenia, ale według mnie zdecydowanie jej efekty są tego warte.
W moich kosmetykach można spotkać tylko masło shea i kakaowe. 🙂
Świetny artykuł. Z maseł najbardziej znane są mi te spożywcze hehe, kosmetyczne znam tylko z mango i kakaowe. Masło z mango poleciła mi pani magister w aptece, na suchą i podrażnioną słońcem i wodą skórę córki. Dzięki temu mogła dalej korzystać z kąpieli wodnych i słonecznych, masło dobrze chroniło jej skórę
Super artykuł 🙂 nie miałam pojęcia że istnieje tyle rodzai 🙂 kojarzę najpopularniejsze czyli shea 🙂 super że teraz będę mogła bardziej przyjrzeć się reszcie 🙂
Dokładnie, Shea kojarzymy wszyscy i pewnie większość miala z nim styczność ale o innych czytam pierwszy raz.
Niedawno koleżanka miała prawdziwe masło Shea, które przywiozła jej ciocia zza granicy to jako balsam do rąk, niesamowite.
Nie Ty jedna!Sama pojęcia nie miałam że tyle ich istnieje!
To tak jak ja🙂 Czasem warto przejrzeć skład kosmetyków i poszukać czegoś nowego.
Osobiście uwielbiam masło Shea, które ma świetne działanie pielęgnujące na skórę oraz włosy. Jedynie nie mogę smarować nim twarzy, bo mnie zapycha.
Nie pachnie za przyjemnie, ale nie uczula i nie powoduje podrażnień.
Kupuję oczywiście te nierafinowane, w ciemnym słoiczku.
Z wymienionych maseł słyszałam już o maśle mango oraz kakaowym, ale nie miałam okazji stosować.